Zlotka.
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
Zlotka.
AUTOR•@Destie_
Więc, co robimy? – Szepnęła Da ze łzami w oczach. – Siedziała w pokoju, obok niej Mi. Dwie osoby, które połączyło jedno – Miłość do Wi. Musieli go ocalić.
– Jest jedno rozwiązanie – Mruknął Mi. – Jeżeli Ve rzeczywiście kontroluje Wi, musimy to przerwać.
Mi nie musiał kończyć. Da już dobrze wiedziała, co chłopak ma na myśli. Trzeba zabić Ve. To jedyne wyjśćie.
– Pozostaje tylko pytanie – Jak to zrobić – Kontynuował Mi.
– Dostać się na UD. Ale nie samemu. Musi nam pomóc Ja. Bez niej się nie uda.
– Ale jak zareaguje na to… wiesz. Przecież ona nawet nie wie o mnie i o Wi.
– Nie musi wiedzieć. – Szepnęła Da.
Zlotka.
AUTOR•*wpisy niżej*
Oto cudowne odklejki z ST wraz z @Destie_
Zapraszam do czytania shshshhshsh
Destie_
ciiiiiiiiiiiiiiiiii
Zlotka.
• AUTOR@Destie_ cooo
Destie_
-WI! CO TO JEST- Zabrzmiał drugi głos tuż za Da – Mi. – Wi pomyślał, słysząc znany mu głos.
-WI! W..- Mi nie dostał szansy na dokończenie, ponieważ Ve również targnął nim o ściane.
Zlotka.
• AUTOR@Destie_ Wi spojrzał na Ve. Nawet targany gniewem, posługując się potężnymi mocami, nadal zachowywał swoją nieziemską atrakcyjność.
Destie_
@Zlotka.
@Zlotka.
-Wi… – Mi zaczął, a tuż za nim Wi.
-Mi.. J-Ja….. Nie ko.. – Słowa Wi zostały przerwane przez Mi, napełnionego gniewem.
-TO NIE TY WI! TO NIE TY! ON TOBĄ.. K-KONTROLUJE! – Mi nie utrzymał na długo równowagi, co równało się z ponownym spotkaniem z ziemią.
-To dla.. to dla naszego dobra, Mi. – Wi podszedł do swojego partnera i przytulił go mocno, po czym rozsypał się razem z czarnymi cząsteczkami latającymi wokół nich.
od razu po zniknięciu Wi Mi wstał, napełniony przeróżnymi emocjami.
-M-Musimy coś zrobić.. – Szepnął do Da, która nie miała dobrych słów na to co właśnie zaszło; wydusiła tylko ciche
-Tak. –
Zlotka.
AUTOR•@Destie_
– Nic mi nie jest, Wi. – Spojrzała na niego Da. – Ale musimy się stąd uwolnić!
– Nie pozwolę wam na to! – Krzyknął Ve. – Powiedz jej to! – Wykrzyknął do Wi. Powiedz!
– Wi, o co mu chodzi?! – Pwiedziała zdziwiona Da.
– J-Ja… Ja już ciebie… Ja już Ciebie nie kocham, Da…
Zlotka.
AUTOR•@Destie_
Nagle do łazienki wpadła (Ta prawdziwa) Da
– WI! – Wykrzyknęła dziewczyna – Co się tu dzieje?!
Ve spojrzał na nią i odepchnął w róg łazienki.
– D-DA! – Wi wydał z siebie okrzyk rozpaczy. – NIE WYBACZĘ CI TEGO! – Zwrócił się do Ve