Hahah, akurat przed sprawdzianem z fizyki…

Chilled out to ja już niby jestem. Ale nie zmienia to niczego w związku z tym, że nic nie wiem na ten sprawdzian ;-;
I wychillowana czy nie, i tak dostanę 1 Ewentualnie 2 jakimś niebiańskim cudem, jeśli uda mi się coś wykombinować z koleżanką dzięki pracy zespołowej ✨[Nie żeby ona umiała cokolwiek więcej niż ja–]

[A ocena czekoladki to 6/10. Miała chyba w środku jakieś orzeszki w słonym karmelu :>]

Mam cudny pomysł.
Żeby tu ponownie nie zemrzeć [a przynajmniej nie w tym miesiącu xd] będę wam wrzucać mój kalendarz adwentowy :3

Pewnie nie wniesie to niczego wartościowego to do waszego życia. Ale zapewniam, że kalendarz jest mega cute, bo w tym roku moja mama robiła go własnoręcznie (,,>ヮ<,,)!

Na dole macie okienka (torebki?) z poprzednich dni, w których były kolejno:
•czekoladka w kształcie prezentu (mocne 7/10, bo skoro już wam mówię, to czemu by nie ocenić xd)
•ciastko czekoladowe z Milki (uwielbiam je także 10/10)
• i cukierek schoko bons (helpp, jak to się pisze–) [również 10/10]

*Uwaga! Oceny rzeczy obecnych w kalendarzu mogą być całkowicie nietrafne, gdyż nie umiem w cyferki xD