Hej, guys, co tam u was?💛

U mnie pół na pół. Spędziłam cudowne trzy dni🥰 Ale jakiś czas temu rozwaliłam sobie nogę (najprawdopodobniej po prostu nadwyrężyłam i nie miałam czasu dać jej odpocząć), ale to powoduje u mnie stres, że może to jednak coś poważniejszego, a jestem osobą, która dużo chodzi, spaceruje. No i ostatnio zaczęłam biegać i chciałabym móc to robić dalej.

Dobra wiadomość: nadrobiłam wpisy! Jeszcze tylko muszę quizy i wydaje mi się to niemożliwe😫 ale spróbuję

Dużo czasu marnuję na telefonie, a w tym czasie mogłabym czytać, co byłoby milion razy lepsze. Dosłownie, nawet te dzisiejsze tt, które rzeglądałam przez godzinę, mi się nie podobały. Muszę się ogarnąć, tym bardziej, że do 19.08 chcę przeczytać całą jedną książkę (300 stron), a do końca sierpnia Potop (900 stron drobnym druczkiem, bo 100 mam już przeczytane). Myślicie, że to możliwe do wykonania?

Wczoraj zrobiłam coś głupiego😒 Zwątpiłam w resztki mojej mądrości

Potrzebuję ponownie wyrobić rutynę pisania pamiętnika🌼

Prawie pod koniec sierpnia idę na paznokcie. Jaki zrobić sobie kolor? Myślałam o czarno-białych, bo takie są najbardziej uniwersalne i wychodziły najśliczniej, ale boję się, że mi się znudzą, a wolałabym takie zostawić bardziej na późną jesień i zimę. Może ciemno-czerwone? Eleganckie, wampirze i też będą pasować do wielu ubrań. Jakie kolory kojarzą wam się z back to school? Ogólnie każde paznokcie, jakie robię, robię we wzory. Nie robiłabym hybryd, jakbym miała mieć sam kolor😭

Wiem, że długi wpis, ale siedzę sobie w parku, jest naprawdę przyjemnie i mogłabym tak pisać o sobie w nieskończoność🌞
Jeśli ktoś to przeczytał do końca to podziwiam😘 Miłego dnia kochani!

Dlaczego mężczyźni zawsze próbują nam wmówić, że płacz jest czymś złym?!