Jak zapewne zauważyliście, jest to zupełnie nowa seria. Do pisania jej, zainspirowałam się genialnym serialem, zresztą o tym samym tytule. Moja wiedza na jego temat ogranicza się do zaledwie siedmiu odcinków pierwszej serii. (Tak, wiem, że to niezbyt wiele) Mimo to, coś mnie wzięło i chciałam napisać o tym serię.
Ten rozdział nie ma zbyt wielu dialogów i scenek typowych dla pana Morningtara, co zmieni się w kolejnych częściach. Jest to na razie taki jakby prolog.
To moja pierwsza seria „nie dotycząca Marvela”. Chciałam spróbować czegoś nowego.
A jak mi poszło oceńcie sami. Dlatego byłabym wdzięczna za komentarze, które mogłyby mnie nakierować na właściwą drogę.
Dziękuję za uwagę i życzę przyjemnego czytania!😉

Zostałam nominowana przez @Elaine333 za co serdecznie dziękuję 😘
1.Co lubisz jeść?
arbuzy, truskawki, naleśniki, zapiekanki🍉🍓
2.Lubisz placki?
Kto nie lubi…😉
3.Gdzie kupiłaś patelnię?
Hehe… (śmieję się nerwowo). O czym ty mówisz? Jaka znowu patelnia? (po czym, niezauważenie wkopuję pod łóżko wystającą, aluminiową rączkę).😂
4.Dlaczego mnie obserwujesz?
Robisz nieziemskie🌎 quizy😍
5.Ulbione zwierzę?
W sensie, że takie midgardzkie? No to koń.

Jeszcze raz dziękuję za to wyróżnienie😉, a nominuję:
@Manja69 @Wiki-Barnes