Witajcie kochani!
Przepraszam Was, że w tym tygodniu nie było ff, ale kompletnie nie mam na nie weny, z czasem też jest krucho. Mam za to dobre wieści dla fanów DLR: mam szaleńczą wenę i piszę sporo scen naprzód, głównie na angielskim (na którym potwornie się nudzę), dlatego na świętach na pewno kilka rozdziałów się pojawi. Udało mi się również poprawić dwa rozdziały i dodać je na Wattpada, myślę, że wyszły nieźle.
Linki:
https://www.wattpad.com/664284541-de-la-roche%27owie-camille-w-bordeaux
https://www.wattpad.com/667080310-de-la-roche%27owie-rado%C5%9Bci-i-troski-%C5%BCo%C5%82nierskiego
Zamiast ff dodałam dla Was quiz o LOTR i świętach z króciutkim opowiadankiem w wyniku. Tylko nie bierzcie tych opowiadań na poważnie: one nie są pisane na serio, to moja satyra na temat tych wszystkich przepełnionych tanim romantyzmem dzieł, pojechałam po nich trochę 😂 Wylałam przy tym cały mój sentymentalizm, dlatego w najbliższym czasie nie będę pisała łzawych scen miłosnych w DLR (z czego się cieszę, bo jest ich zbyt dużo 😂).
Co do obiecanego na święta one shota, zdecydowałam, że dodam go jednak w sylwestra. Jest dosyć ponury, dlatego będzie odpowiedniejszy na ostatni dzień roku, zawsze wpadam wtedy w taki dekadencki nastrój, a w takim klimacie jest trochę ten os. Dodatkowo nie wyrobię się w święta. Przepraszam, nie lubię tak rzucać słów na wiatr, bo cierpi na tym mój honor (😂), ale tak wyszło.
A jak Wam mija weekend?? Ja naooglądałam się świetnych filmów z wybitnymi aktorami (Polecam zwłaszcza „Annę tysiąca dni” z Richardem Burtonem i „Wyższe sfery” z Peterem O’Toolem, chociaż ten drugi jest trochę postrzelony, ale za to mam teraz sporo inspiracji na kontynuację DOTK😂), wysprzątałam szafki, słuchając Judy Garland i uczyłam się historii (przy okazji dowiedziałam się, że bitwa pod Lepanto jednak nie była w 1471, tylko w 1571 – całe życie w kłamstwie 😱) i miałam podjarkę, że wreszcie wróciły skoki. Szczególnie wczoraj byłam szczęśliwa, bo wreszcie ten cholerny Japończyk nie stał na podium, tylko jeden z Niemców, którego akurat bardzo lubię i nasz Żyła, za to dzisiaj musiał wygrać, skubany gościu. Zaczyna mnie wkurzać 😂
A jak Wam minął weekend?
Udanego tygodnia życzę ❤ I powodzenia tym, którzy piszą próbne gimnazjalne, nie stresujcie się!
PS
Zapraszam do rozwiązywania zaległych quizów i czytania opowiadań w czasie wolnym 😊 Tylko taka uwaga: jeśli ktoś chce zacząć czytać DLR, lepiej wejdźcie na Wattpada, to, co jest tutaj jest niekoniecznie dobre.

Kochani!
W tym tygodniu podsumowanie będzie krótsze. Zrobiłam nawet więcej niż sobie zaplanowałam, z czego jestem bardzo dumna. W tygodniu w ogóle nie dotykałam komputera, skupiając się tylko na nauce, dlatego teraz mam trochę luzu. Chciałam Wam podziękować za ciepłe przyjęcie dwóch nowych quizów. W przyszłym tygodniu powinien pojawić się quiz świąteczny i nowa część LOG, za dwa wrzucę one shota z historią, którą chcę kiedyś rozwinąć w coś większego, o którym już Wam mówiłam. Mam nadzieję, że dobrze się bawicie na moim profilu 😊 Wrzucam jeszcze linki do dwóch nowych części DLR, które pojawiły się na Wattpadzie. Pierwsza to dosyć poważnie przekształcone kilka rozdziałów, które pojawiły się tutaj jeszcze na wakacjach, druga zaś jest kompletną nowością, wymyśliłam to w nocy 😂
https://www.wattpad.com/662857065-de-la-roche%27owie-ojcowski-gniew
https://www.wattpad.com/664290671-de-la-roche%27owie-niedole-m%C5%82odych-panien
Zapraszam Was też do @White-rose – napisałyśmy razem serię:
https://samequizy.pl/endless-love/
To tyle, kochani.
Miłego tygodnia!