Pozwólcie, że ja wyrażę swoje zdanie na temat, który przewija się u każdej osoby prowadzącej konto. Który budzi kontrowersje i obiekcje – a mianowicie od-obsy.
Pewnie teraz się zdziwicie, ale moim zdaniem to jest okej. Sama już niedawno doszłam do 270 obs, a tu znowu te 268. Jednak jeśli ktoś nie chce mnie obserwować, to go przecież nie zmuszę. Wolę, żeby dał mi już tę od-obserwację, niż żeby obserwował mnie, ale np. miał przez to dużo powiadomiem, których nawet nie zamierza odczytywać. Mnóstwo quizów, w które nawet nie zamierza wejść.
Nawet mi się kilka razy zdarzyło, że kogoś zaobserwowałam, ale po kilku tygodniach doszłam do wniosku, że to jednak nie to… No i dałam tego od-obsa. Bo przecież chyba nie ma tu osoby, która nigdy nikogo nie od-obserwowała? ( Oczywiście nie mówię o sytuacjach, gdy ktoś dla beki daje obserwacje, a potem tak samo od-obserwacje. To już nie jest w porządku. )
Swoją drogą to nawet byłoby miłe dostać taką wiadomość "Sorry ale muszę cię od-obserwować". Po prostu. Ja bym nie miała do takiej osoby pretensji, wręcz przeciwnie. Choć rozumiem, że to dosyć krępujące pisać komuś takie info i sama bym się chyba nie odważyła xdd
Podsumowując, od-obsy oczywiście zawsze sprawiają jakąś przykrość, ale wegług mnie trzeba mieć do tego zrównoważone podejście i nie myśleć, że to samo zło :)
Fajnie jeśli osoby, które ten wpis przeczytały, wyrażą swoją opinię (tylko błagam w kulturalny sposób).