dzisiaj bylismy w szkole i fajnie bylo. rano e telewizji like jennie leciało a po tem te dzieci x nami apt zaspiewaly. gadalam z dużą iloscia ludzi i był taki george który 10 lat mial i mowil lepiej po angielsku niż ja a ja super mowie ok i akcent mial zawalisty i koreanskiego sie uczy przez squid game (jakby nawet mi nie pozwalali tego ogladac rodzice no nie ale ok) i ja mu powiedziałam że też znam kilka słów i on mnie poprawial jeszcze ale no fajny byl zapytal sie czy jestem dziewczyną takiego kolegi lol. i potem w 15 osob bylismy na takiej karuzeli w miescie ludzi sie nie patrzyli niektorzy sie dziwnie paptrzyli a jak jeden typo szedl to cos powiedział i myslielismy ze nas opieprzyl ale on powiedzial ze slodcy jestesmy loloololoololololool. bardzo fajnie było ogólnie
wczoraj też było fajnie gralismy w mafie a potem jedna opiekunka szukala takiej ani bo ona musiala jej cukier sprawdzic bo jakbt ona nie ogarnia i wszyscy uciekliśmy a potem ogarnelam ze ten kolega co wcześniej zostawil plecak u nas a on ma pokój pod nami i mają trochę większy i zrzuciłam im ten plecak (bo sie balam isc bo byla 1 w nocy potem i tak tam poszłam dwa razy) ale on tam mial kawę w puszce i telefon i kawa trochę się rozwalila ale ciii. moja koleżanka weszla potem (tak o 1 w nocy) w pusta butelke szklana po lemoniadzie a my mamy zarax obok opiekunow pokój wiec slabo i dyrektor wpadl i powiedzial; tak tak na pewno tylko lemoniada. bo to brzmiało jak butelka po piwie jakims
dobra jak ktos to cale przeczytał to zycze wam dropnac swojego biasa w albumie kolejnym a jal nie to sie zes***cje trzeba było czytać
jak tam u was?? dobra pa. macie zdj bo tak