Cześć 😺 !

☾𖤓𓃠 Pytanka ☾𖤓𓃠

⛹️‍♀️ Co robicie?
⛅ Jaka u was pogoda?
🥪 Jedliście już śniadanko?

🐾moje odpowiedzi🐾
🐆 Nic
🐈‍⬛ Zachmurana
🐈 Nie

📰wiadomości🗞️
Za niedługo wrzucę quiz pod tytułem "wojownicy – należysz do klanu czy plemienia?" A także "czy jesteś therianem?"

Miłego dnia 💖

Muszę wam o tym powiedzieć. Już nie mogłam spać!
A otóż… Miałam jeden z najgorszych koszmarów w moim życiu. ⚠️ OSTRZERZENIE! LEPIEJ NIECH OSOBY Z ARACHNAFOBIĄ 🕷️❌ TEGO NIE CZYTAJĄ BO SIE WYSTRASZĄ RÓWNIE MOCNO CO JA! NO DOBRA BEDZIE LŻEJ BO TO TYKO CZYTASZ A NIE CZUJESZ I WIDZISZ ALE OSTRZEGAM! ⚠️

No dobra… Zaczniemy od początku. Byłam se w hotelu w jakimś ciepłym miejscu i łapałam jaszczurki – iguany, kameleony i t d (nieby fajny sen co? Też tak myślałam)
Gdy kucałam przy jednej by złapać nagle…
..
..
…
..
.
.
.
.
.
.
.
.
⚠️ Uwaga powtarzam ostatni raz lepiej osoby o słabych nerwach do pająków tego nie czytają ⚠️
.
.
.
.
Czuję jakieś puszyste łaskotanie na plecach, więc pobiegłam do testy by sprawdziła co to i…i… No…. Podniusł rękawek a z niego wyskoczył ptasznik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wrzasnąłam chyba na cały kraj, tata nawet potem nie próbował go ściągnąć zostawił mnie z nim sama na sam. Koniec końców go zrzuciłam a on mnie gonił! Uciekałam do hotelu i tam moje mama ma moje klapki ( nie pytajcie czemu bo sama nie wiem ) "daj mi tę klapki!" Powiedziałam panicznie ale w mama tylko pokazała że w nich siedzi mikro bober. Ptasznik był już tuż tuż więc wziąłem klapka i wyczepałam bobra a potem założyłam klapki ( czemu nie mogłam iść bez nich tylko tracić na nie czas ? ) biegłam ale rodzice leżakowali a ja nie miwłam gdzie uciekać musiałam wyjść na… Pole gdzie… Był ptasznik!!!!!! Dlatego uciejałam a potem gdy przebiegłam pod drzewem poczułam to samo uczucie co na plecach tylko ż…że na… Na ramieniu. Wtedy chciałam krzyknąć "pomocy!" Na cały głos lecz nie nie mogłam… Wydał się że mnie tylko cichy żałosny jęk, i wtedy on… Ten ptasznik powiedział "czemu mnie nie pokochasz?" Zapytał ale ja uciekałam chciałam wrzeszczeć i krzyczeć "pomocy" lecz na marne! Pająk dalej swoje "czemu mi nie dasz na imię?" "Dlaczego tak przede mną uciekasz, nie uciekniesz" lecz ja panicznie wakczyłam o kłos chciałam go zrzucić lecz on… On chwycił się mojego palca. Przełamałam się, postanowiłam go chwycić i ściągnąć. Zrobiłam to ale szło ciężko . Dalej biegałam wokół basenu aż natknełam się na tatę. ( Zbawienie co? Miałam badzieję na to że pimoże ale sami zobaczycie) Tata wyciágną rękę i położył go na mnie. Drugi ptasznik! "To zdzisław" powiedział a ja znów w panice chciałam go zrzucić potem wszedł na mnie drugi. Na całe szczęście właśnie w tej chwili się obudziłam, dysząc, ale bez pakąków.

I jak? Przerażające czy głupie? Dla mnie to był trzeci w kolejce najstraszniejszy sen w moim życiu.