Pomimo iż tak jest zapewne z wieloma innymi zespołami, to wydaje mi się, że ludzie, a w szczególności fani EUROPE, powinni lepiej wiedzieć iż Joey nie posiada żadnych innych kont społecznościowych, prócz tylko tego tutaj całego zespołu
Fakt, że twój idol by do ciebie coś napisał lub odpisał w wiadomości prywatnej jest w 99.9% niemożliwe
+ gdyby Joey miał rzeczywiście jakieś swoje własne konto, jestem pewny, że by o tym wspomniał na stronie zespołu

Wgl zadziwia mnie fakt, że twórcy fejsa czy osoby odpowiedzialne za kodowanie itp, nie zrobili do tej pory nic by w jakikolwiek sposób zablokować jakiekolwiek wklejanie linków z niedozwoloną treścią
Może nie jestem ekspertem, ale jestem pewny, że gdyby chcieli, to bardzo łatwo mogli by zaktualizować cały serwis w ten sposób, że nie miałbyś jak postować w grupach strony dla dorosłych

Dotychczasowo moimi ulu piosenkami od Rammstein było "Mein Herz Brent" bo dźwiękowo ona wymiata, oraz "Pussy" (Pu*sy, w razie czego jakby miała być cenzura), pomimo tego, że to nic specjalnego i niektórzy to lubią a niektórzy nie, to jednak jest bardzo chwytliwa
Ale to się właśnie zmieniło parę dni temu i teraz mam mega fazę na "Engel" i na chwilę obecną, to jest dla mnie ich najlepsze dzieło ever
W sumie to nie wiem w ilu piosenkach występuje gwizdanie, ale to jest tak legendarne i zaje*iste, że aż żałuje iż wcześniej tego nie odkryłem
Nie wiem tylko jak u innych osób które słuchają ich, ale ja akurat mam ten problem, że mi najczęściej podobają się ich utwory śpiewane na żywo niż studyjne nagrania, nie wiem od czego to zależy, może młodszy głos Tilla mi się nie podoba aż tak bardzo i wolę ten bardziej dojrzały, tak samo jak reszta zespołu, gra dany utwór jeszcze lepiej na żywo niż to jak robili w studiu, nigdy tak nie miałem z ŻADNYM zespołem czy solowym artystą :D

Tymczasem znowu coś o EUROPE
Wczoraj słuchałem sobie kolejnej ich piosenki pt. "Settle For Love" z albumu Start From The Dark (Ten album naprawdę jest świetny, w życiu byś się tego nie spodziewał po zespole, który wrócił na scenę po 11 latach)
I ja chyba nie muszę opisywać tego jak bardzo kocham głos Joey'ego, dla mnie jego wiek nie robi różnicy, każda era w jego wykonaniu jest specjalna
Ale muszę to powiedzieć, gdyż chyba ten utwór poniekąd można zaliczyć jako takie akustyczne wykonanie i ja naprawdę nie wiem jak oni to robią, jak Joey to robi, ale ich akustyczne wersje są taaaaaaakkk prze kozackie, że ja jestem w stanie śmiało powiedzieć, że to jest najlepszy zespół na świecie który wykonuje akustyczne wersje swych piosenek
Jeszcze dodajcie do tego dwie piosenki z albumu Prisoners In Paradise:
-Talk To Me
-I'll Cry For You
Też zauważyłem, że ludzie wolą te 2 utwory w wersji akustycznej niż oryginalnej, ale jaka by to wersja nie była, to i tak są killery

Okeeeej, już się rozkręciłem, tak więc już się stąd zabieram i będę wcinał pączki "cheers"