⭐Ahoj Gwiazdeczki! ⭐

🐎 Jak tam u Was?
🐎 Macie jakieś plany na dzisiejszy dzień?
🐎 Jaka u dzisiaj u Was pogoda?
🐎 Macie jakieś plany na drugi miesiąc wakacji?

…………

🦄 U mnie.. Cóż, pół na pół. Nie jest jakoś bardzo źle, ale pada. Ciągle. Cały czas. Mam już dość deszczu. Wiem, jest potrzebny ziemi, ale dlaczego choć jeden dzień nie może być słoneczny? Głowa mnie zaczyna już boleć. Całą długą zimę czekałam na to cudowne lato, tęskniłam za ciepełkiem i słoneczkiem, a tu od 2 tygodni pogoda się nie zmienia choćby na pół godziny. Co do pozytywów.. Albo po prostu czegoś neutralnego 🤔 Mama powiedziała swojej koleżance, że mam problem z pobraniem programu na komputer, a jej koleżanka na to, że ona zna chłopaka w moim wieku, który zna się trochę na informatyce i może mi pomóc. Niby fajnie, ale żeby za łatwo nie było – coś nie działa i pokazuje mi, że "Ta osoba jest niedostępna w aplikacji Messenger" 😩😅 Ale on do mnie normalnie może pisać, więc super. Ja i moje szczęście do technologii 💪

🦄 Jadę dzisiaj na "zakupy" z mamą. Poza tym to pewnie będę siedzieć w domu, bo nic innego zrobić nie mogę.

🦄 Uwaga, bo padnięcie. Dosłownie nitk się nie spodziewa tego, jaka jest u mnie pogoda. Gotowi? ✨Pada deszcz🌧️✨

🦄 Miałam jechać nad morze, ale nie ma się kto zająć zwierzakami (przynajmniej jednym), więc obawiam się, że nie pojedziemy.

Nie chce, by wpis był za długi, ale muszę to opowiedzieć. Dziś miałam sen, jak jestem w jakimś hostelu i tam poznałam jakiegoś chłopaka. Ogólnie był dziwny, ubierał się na czarno, miał pełno kolczyków wszędzie i przypominał wilka. Nie wiem co dokładnie sprawiało, że był dziwny – nie było to na pewno ubranie. Po jakimś czasie zamienił się ciałami z moją psiną (mój pies jest płci żeńskiej jakby co). Zaczął biegać i robić jakieś dziwne rzeczy. Kazałam mu przestać, bo moja psina jest starutka i jak uszkodzi jej coś to on oberwie ode mnie. W końcu zmienił się w człowieka i poszliśmy do pokoju wspólnego. Następnie znalazłam się gdzieś na plaży z rodzicami. Chodziliśmy sobie i zwiedzaliśmy, po czym wyszliśmy z plaży i tam spotkałam swojego kolegę (dajmy na to Fabian) z rodziną. Chodziliśmy sobie razem, gadaliśmy itp. W końcu usiedliśmy gdzieś na jakiejś ławie, która zaczęła gadać coś o filozofii i filozofach. On się ucieszył i zaczął słuchać. Ogólnie tam były takie jakby słuchawki do tego, które wyglądały jak metalowe krążki (nawet bardziej jak łożyska bym powiedziała). Wkładało się ucho do środka i słuchało. On tam czegoś nie rozumiał i próbował to jakoś ogarnąć, tłumacząc mi. A ja byłam tak już zmęczona tym wszystkim, że po prostu się oparłam o jego ramię i poszłam spać 🤭 ogólnie później pokazał mi się obraz tego i widziałam jego zaskoczoną i zarumienioną twarz hihi

No dobra, do zobaczonka!

⭐Ahoj Wam⭐

Była dzisiaj masakra 😩 ulewa zalała nam garaż i musiałam coś z tym zrobić, a do tego było na tyle źle, że nie poszłam na rolki, co planowałam od tygodnia. Z domu po prostu nie można było wyjść, bo te krople deszczu to mogły kogoś zabić dosłownie XD Ale plus taki, że posunęłam moje pisanie książki do przodu, bo wreszcie wymyśliłam imię głównej bohaterce, nazwę kraju i jeszcze innego kraju XD to jeszcze tylko zostało imię dla króla, królowej, księcia, drugiego księcia i przyjaciół głównej bohaterki.

A co tam u Was? 🤭