Spacerowałam po plaży oglądając zachód słońca. Nie było ludzi tutaj za co byłam wdzięczna. Nie lubiłam tłumów, zdecydowanie wolałam spędzać sama czas.

Siedziałam późnym wieczorem na parapecie oraz patrzałam w gwiazdy. Kochałam to robić, uspokajało mnie to. Patrząc w niebo, czy to w nocy czy dzień, czułam spokój i szczęście.









Kosiarunia_