Natanael: Lucjusz, proszę cię pośpiesz się, ten tort waży chyba z tonę!
Lucjusz: Już, już, mam te klucze.
Natanael: Coś mi podpowiada, że nie zdobyłeś ich w nie grzeszny sposób.
Lucjusz: *wkłada klucz do zamka i przekręca* Hej, jeżeli tak ci to nie pasuje, trzeba było poprosić Okamiego, by je wykradł. Wiesz, ze jest dobry w te klocki.
Natanael: Nie będę namawiała go do grzechu. Wolę już by zrobił to poplecznik zła, dla niego nie ma to znaczenia.
Lucjusz: Już już świętoszku *popycha drzwi*
Okami: Jakbym chciał zdobyć klucze do jej mieszkania wykorzystałbym mój wdzięk i zdobył je w legalny sposób.
Alex: *wybucha śmiechem* Masz wdzięk jak mucha w zupie.
Adam: Moglibyście się uspokoić. Ona może wejść w każdej chwili *odsłania swoje elfie uszy*
Marc: Kapturku, masz wino?
Kapturek: Oczywiście, nie może zabraknąć. W koszyczku, nawet dwa.
Marc: Ja również, dodatkowo z domieszką ziół.
Kapturek: Ty i zioła, czemu mnie to absolutnie nie dziwi *uśmiecha się*
Max: Nie mogę się doczekać aż wejdzie! Kocham ludzkie imprezy!
Okami: *zastrzygł uszami* Słyszę ją! Jest niedaleko! Gaście światło i na swoje miejsca! *chowa się*
Kira: *dochodzi do drzwi, przekręca klucz w zamku i wchodzi do domu zapalając światło*
Wszyscy : NIESPODZIANKA!
Kira: Jeżu kolczasty! Wystraszyliście mnie. Co to za tort? Czy ja tam widzę świeczki złożone z cyfr „10”? Chyba nie rozumiem…
Natanael: Początkowo planowaliśmy by była to cyfra „6200”.
Kira: Ewidentnie zatem pomyliliście moje urodziny z urodzinami Feliksa.
Feliks: Ej! Nie jestem aż tak stary! Poza tym chodziło o liczbę obserwatorów. Mieliśmy zaczekać, aż tylu ich zdobędziesz, niewielu ci brakowało. Zresztą zobacz na ten lukrowy napis poniżej a zrozumiesz.
Kira: Chwila… „Top 10”? Chyba żartujecie…
Alex: Jesteśmy śmiertelnie poważni.
Feliks: Mów za siebie z tym „śmiertelnie”. Jednak ma rację, jesteśmy poważni.
Feliks: Gratulacje! Pomyśl życzenie i zdmuchnij świeczki!
Kira: Proszę tylko o jedno… Aby nigdy nie zawieść moich kochanych czytelników *zdmuch.uje świeczki*

Elfiki, niewiarygodne, że jestem w pierwszej dziesiątce! Nawet jeżeli na moment. To przeogromne wyróżnienie. Dodatkowo… Jesteście tak niesamowicie sympatyczni! Nie było żadnej zawiści pod moim ostatnim postem! Nie żebym się tego po Was konkretnie spodziewała, ale wiadomo jak bywa. Rozgrzewacie mi serce. Dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna ❤️❤️❤️❤️