Hej!
Dawno mnie tu nie było, a to głównie dlatego, że byłam na Mazurach. Tak więc już jestem i skończyłam rysować kolejnego Arta.
Czy ja mam wrażenie, że mi się styl zmienił? Swoją drogą jeszcze jakiś czas temu bym się nie spodziewała, że to pójdzie w taką stronę, sama nie jestem w stanie zbytnio opisać jaki to"styl" ngl, że po narysowaniu tego 80% moich artów przestała mi się w jakimkolwiek stopniu podobać (swoją drogą strasznie cienki lineart zaczęłam robić). Co do samego Arta, przedstawia moją główną Ockę, która WCALE nie ma w swoim imieniu członu „Pochmurna" XD. Sam arcisz totalnie w moich klimatach, uwielbiam takie zachody Słońca.
Ogl mam takie pytanko do was — Czy chcieliście by abym przy pokazywaniu Arta opisywałam z lekka historię bądź ewentualnie charakter postaci? Myślę, iż nie jest to taki głupi pomysł ale chcę znać waszą opinię, żeby nie pisać tego wszystkiego na marne.
Eeee i miałam coś jeszcze napisać ale mi z łba totalnie wyleciało 👍
Więc to tyle 👋