jaram się jak nigdy.
jakby-
jak wiecie albo raczej nie wiecie mój stary 5 lat temu wyszedł po mleko. na Kaszuby. byłam u niego tylko raz, w te wakacje. ale przejdźmy do rzeczy. moja mama od trzech lat prawie ma takiego zaje*istego chłopaka (nie o to mi chodzi zboczeńcy) Matiego, który troche zastępuje mi tate. i ostatnio grzebiąc w jego rzeczach (nie pytać po co), znalazłam jakiś taki brzydki pierścionek, który napewno spodobał by się mojej mamie. miałam zapytać Matiego czy chce się jej oświadczyć, ale tego nie zrobiłam bo by się wydało że grzebałam w jego rzeczach.
ale i tak się jaram bo możliwe że bede miec drugiego starego!!1!