Ach, to uczucie kiedy powiedziałaś babci, że idziesz spać, a tak na prawdę siedzisz na kompie, nagle słyszysz, że ktoś idzie po schodach, więc momentalnie wyłączasz światło i gasisz ekran, chcesz wskoczyć do łóżka, ale zapominasz, że jeszcze jesteś w normalnych ubraniach, przebierasz się w ułamku sekundy, drzwi się otwierają, a ty padasz na ziemię, ponieważ na łóżku śpi twoja siostra, udajesz, że śpisz a tu okazuje się, że to nie babcia tylko tata, który doskonale wie, że nie śpisz, później półgodzinne kazanie jaka to ty jesteś beznadziejna, a na koniec jeszcze zabiera Ci Internet, a ty smutna idziesz spać. XD
Tak się kończy każdy mój dzień. XD A jak jest u was?

Hejo!
Dylemat mam, „Słodkie kłamstwa” czy „But nobody came”? Co ma się pojawić w tym tygodniu?