Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
JustynaW
AUTOR•Zabijcie mnie! Błagam! No pls!
JustynaW
AUTOR•Hej może mn ktoś zabić bo mam już dosyć wszystkiego. Mój ojciec jest najgorszy nienawidzę go mojego życia i wszystkiego innego mam już dosyć po prostu weźcie mn zabijcie mam ochotę po prostu skoczyć z mostu. Przez moje okropne cały czas tylko ukrywam płacz a gdy już jestem sama k**** płaczę i dotego rzucam wsystkim w koło po prostu weźcie mn zabijcie może po śmierci będzie mi lepiej k**** nie wiadomo gdzie bo gorzej być już nie może
JustynaW
AUTOR•Cześć dziś też było świetnie. Zaczynam coraz bardziej rozumieć to jakie moje życie jest beznadziejne. Dziś pani z histy zrobiła niezapowiedzianą kartkówkę większość ściągnęłam od kol z ławki ale tylko trochę no ona też dużo ni miała. będzie 1 maksymalnie 2. Jeszcze teraz przed chwilą wylałam wodę i wszystko sama wytarłam z młodsza sis a matka ma problem że wszytko zalane i że wszytko trzeba przesuwać jak my cały czas wylewamy no po prostu załamanie nerwowe. I potem zobaczyła że nie spakowałam 1 piórnika i się mn pyta czy go zabieram ja mówię że tak i daje mi go do plecaka i przeszukuje wszystkie kieszonki w plecaku i znalazła jakieś okruszki i mi mówi że ja wogule nic posprzątać ni umiem itp. I postanowiła że jutro mam ja i moja sis mamy postprzątać w plecakach… Japie***le po prostu mam ochotę se skoczyć z okna i umrzeć…
JustynaW
• AUTOR[Komentarz usunięty przez użytkownika]
JustynaW
AUTOR•W pt. Kartkówka z getry i mam nadzieję że będzie chociaż 4-. A dziś z WF-u miałam dostać palę za jakiś BiEg KoPeRtOwY a dostałam 2- bo pani powiedziała że 1 nie wstawia i będzie dobra no k**** wielkie mi dobro.
JustynaW
AUTOR•Moje życie to koszmar. Ja nie mam niedowagi ale jestem bardzo chuda rodzice nie każą mi jeść jakoś bardzo dużo. Ale za to… Często jeżdżę do babci codziennie na śniadanie przed szkołą potem dziadek zawozi mnie do szkoły w szkole śniadanie które najczęściej wyrzucam do kosza potem wracam na obiad do niej tylko dwa razy w tygodniu wracam sama ze szkoły do domu potem jeżeli jestem u babci zabierają mnie do domu gdzi potem rodzice wracając wieczorem i dają mi kolacje jakoś około 20 lub 21
Na śniadanie u babci da się jeszcze przeżyć ale obiad… Ona nie rozumie tego że mi nie smakuje mięso które mi daje albo wiele innych rzeczy. Ja po prostu mam jeść to co mi dadzą jeszcze do tego moji rodzice są mega religijni i zawsze w niedzielę około 11 idę do kościoła yay! Po prostu zajebsicie.