Hejo jakie macie plany na niedzielę?

Dzisiaj byłam z koleżankami na dworze
Moja koleżanka mówi : to gdzie idziemy
A ja : to chodźmy do mnie do domu
2 koleżanka : nie my zawsze idziemy do ciebie!
Ja : przecież nigdy nie byłaś u mnie w domu
2 koleżanka : tak ale nie lubię chodzić do ciebie
Ja : Emmm…… Ale skąd wiesz że nie lubisz chodzić do mnie przecież nigdy nie byłaś u mnie w domu!
2 koleżanka : ochh…
1 koleżanka : ja nie mam nic przeciwko żeby iść do Julii
2 koleżanka : ja nie idę do Julii
Ja : och (jej imię) co ci w tym przeszkadza!? Przecież jest zimnio
2 koleżanka : to chodźmy do mnie
Ja: przecież do ciebie mamy 4 kilometry a stoimy przed moim blokiem
2 koleżanka : ja nie idę
Ja i 1 koleżanka : to pa my idziemy do mnie
Wchodzimy do klatki schodowej a ona woła: czekajcie idę z wami!
Hah