Siema, ludzie!

Ostatnio ogarnęłam, że na tym profilu jest straszny miszmasz. Nie ma tutaj niczego konkretnego. Harry’ego Pottera trochę, trochę seriali, trochę jedzenia, trochę osobowości, trochę luźnych zdrapek. Mam nadzieję, że to nikomu nie przeszkadza.

Zresztą to co teraz robię to też jakiś wielki miszmasz. Ostatnio zaczęłam pracę nad czytelniczym głosowaniem i przetrwaniem (również czytelniczym, mama nawet miniaturkę. Opowiadanie Jego Królewska Mość ma już około 800 słów, jestem w trakcie poprawiania drugiej części Caroline Johnson. Kompletnie nie mam motywacji do poprawiania tego. Do tego zbieram się do napisania czegoś całkiem nowego.

Właśnie dlatego przychodzę z pytaniem, co chcielibyście zobaczyć jako pierwsze.
❤ Poprawioną Caroline Johnson
💛 Czarną Bezmyślność
💚 Poprawione „The Rain attracts vampires”
💙 Głosowanie
💜 Przetrwanie
💔 Coś nowego
💝 Jego Królewska mość
💕 Coś innego, o czym tutaj nie wspomniałam.

Teraz sobie trochę pomarudzę. Chodzi mi o te quizy osobowości „Na podstawie twojego gustu muzycznego zgadnę twoją płeć/ile masz lat”, po prostu uważam je za trochę ograniczone. Bardzo często nie uwzględniają wszystkich gatunków muzyki takich jak K-pop, rock, metal, rap, trap i tak dalej. Naprawdę nie wszyscy słuchają tych wszystkich przesłodzonych amerykańskich gwiazd typu Ariana Grande i Bille Ellish. Nie mówię, że mam coś do osób, które je lubią. Mam specyficzny gust, a one w niego nie trafiają. Ja wiem, że oni mają dużo fanów, ale te quizy powinny być bardziej rozbudowane i haczyć chociaż o gwiazdy w różnych kategoriach. Poza tym nie ma w tym polskich wykonawców. Osobiście uwielbiam polską muzykę. Polski tekst jakoś mnie do siebie przekonuje w wielu kategoriach. Zwłaszcza gdy to przeboje z czasów moich rodziców. Sama chętnie słucham mało sławnego polskiego rapu, i rocka. To po prostu w dużej ilości dobre. W sumie z polskim rapem i trapem się dopiero poznaje dzięki mojej siostrze. Klasyki rocka nikomu przedstawiać nie będę. Poza tym „Rakiety” Sylwii Grzeszczak, „Pełnia” Maryli Rodowicz, „Niebo/piekło” Eweliny Lisowskiej, „Kaktus” Bovska, „Czarne i Białe” Red Lips czy „Sobie i Wam” Męskie Granie podbiły moje serce. Może jestem dziwna i mocno się rozpisałam, ale kocham polską muzykę.

Poza tym jeszcze raz dziękuję dziewczynom za docenienie mojego wystroju, który jest mieszanką Stranger Things i Riverdale.

Och i sprawdziłam, że 90 osób ma mnie w ulubionych. Nie wiem jak, ale spowiadać się mi.

Zauważyłam, że dużo wartościowych użytkowników ostatnio odchodzi zarówno ze strony jak i od Harry’ego Pottera. Muszę przyznać, że bardzo mi przykro. Ja stąd nie planuje znikać, będziecie się ze mną męczyć. Chociaż tęsknię… To, że autorka „Chocolate Boy” to dosyć smutne.

Mam pytanie. Ktoś czytał „Czarownice nie płoną”? Recenzje na kanałach na yt nawet te często krytyczne zachwalają tę książkę, ale znalazłam też dużo opinii negatywnych. Nie wiem, czy kupić.

Dobra, mam dość
W quizie ,,Czytam w Twoich myślach” zawsze wyjdzie ,,i”, ponieważ ten symbol się powtarza przy każdej liczbie jaka może wyjść, tzn. 9, 18, 27. 36, 45, 54 itd. Przyznaje że to nie prawdziwe czytanie w myślach (Boże, jak to absurdalnie brzmi), to zwykła matematyczna sztuczka. Przez ostatnie kilka dni byłam nazywana wielokrotnie nazywa oszustką (czy też inne synonimy) i oskarżana o clickbait (czy też inne słowa określające to samo). Jak dla mnie to oczywiste, że to nie jest prawdziwe czytanie w myślach.
Powoływali się na dzieci na stronie, powiem tylko że ja mam trzynaście lat i w moim odczuciu jestem jednak jednym z tych młodszych użytkowników, nauczyciele w mojej szkole też pokazywali nam te sztuczkę, więc nie widzę powodu dla czego na to miałoby się nabrać jakieś naiwne dziecko, a i taki lęk wyrażany w komentarzach był. Jednak to właśnie te młodsze dzieci podchodzą do strony zdrowiej i wiedzą że to tylko zabawa z tego co zauważyłam. Znaczy, nie wiem ile mają lat, ale wydają mi się młodsi chociażby przez sposób wyrażania. Naprawdę nie ma się czego obawiać.
Są też osoby, które mnie hejtują bo nie znaleźli liczby w tabeli albo im nie wyszło. Tylko że ludzie, to nie ma prawa wam nie wyjść, bo to wszystko jest ustawione, jak kilka osób podkreślało. Cóż, pojawił się nawet rekordowy jak dla mnie sposób odejmowania: 30 – 0 = 3. Ludzie popełniali gafy, czasem nie odjęli drugiej liczby, a czasem odjęli cztery (bo tak było w przykładzie), tylko że część z tych osób miało pretensje do mnie. Jeśli ktoś odpisał, to czasami usuwał komentarz.
Jedyną tego zaletą jest to, że quiz jest mega popularny (3 najpopularniejszy w tym tygodniu!), chociaż na obecną chwilę trochę żałuję że go zrobiłam.