
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



velody
AUTOR•Dziękuję każdemu, kto wczoraj przy mnie był ✌️💜
velody
• AUTOR@Mrs.Potter-Black oczywiście!
a...e
@Velody Miło😊
velody
AUTOR•★Poranny Wpisik★
𝓗𝓸𝓵𝓪 𝓜𝓲𝓼𝓲𝓮
『Wczoraj odstawiłam niezłą szopkę tu…』
『Nie martwcie się o mnie tak. Nie zrobiłam sobie nic groźnego, oprócz jednej kreski.』
『Co tam u was??』
𝓓𝓸 𝔃𝓸𝓫𝓪𝓬𝔃𝓮𝓷𝓲𝓪
FoggyForest
@Velody dziękuję, naprawdę jesteś dla mnie ważna i nie chcę żeby Ci się coś stało
velody
• AUTOR@FoggyForest awww 💜😚
a...e
Vel, może chcesz porozmawiać na priv?
Bo się o Ciebie, po prostu martwię…
velody
AUTOR•Dzień dobry,
To wpis, którego nie musicie czytać. Jest mi to obojętne.
Ostatnio na tej stronie pojawia się coraz więcej hejterów i osób, którym wszystko nie pasuje. Założyłam tu konto z myślą o pomaganiu ludziom i sobie. Szczerze mówiąc, to chyba nie podejrzewałam, że tyle tu osiągnę i, że w ogóle będę pisać opowiadania. Oczywiście, pierwsze były do du.py, heh. Osoby, które trochę lepiej mnie znają wiedzą, że jestem bardzo wrażliwą dziewczyną, zdarzy palnąć mi się coś głupiego, ale raczej potrafię poważnie podejść do każdej sprawy.
Świetnie bawiłam się na tej stronie, do czasu.
Teraz zamiast dobrej zabawy, czuję obrzydzenie.
Do siebie, do tej strony i do niektórych osób tu.
Nie do was, moi wierni czytelnicy.
Możecie uważać, że przesadzam i wcale nie mam depresji, ale bywałam tu i tam i zostało potwierdzone, że mam problem. Przez długi czas chodziłam do prywatnego psychologa, aby sobie pomóc. Później zaczęło brakować nam pieniędzy i poszliśmy do publicznego – do du.py.
Kazała mi rysować jakieś rysunki i tyle.
Odesłała mnie do psychiatry, który… Był dziwny?
Nawet nie próbował się zagłębić w to, co się ze mną dzieje.
Po pierwszej wizycie u niego stwierdziłam, że jest okey…
Lecz później poszłam do Pani terapeutki.
Pomagała mi ona w zmierzeniu się z moimi fobiami oraz lękami.
Przez tą kwarantannę nie mam żadnego specjalisty. Oczywiście, mogę mieć z nią wizytę online, ale to kosztuje. Wolę parę razy przejechać sobie żyletką po ręce i na jakiś czas mieć spokój.
Cóż powiedzieć więcej?
Może coś o moim dzieciństwie?
Od urodzenia mieszkałam w mieście. Gdy miałam sześć lat, przeprowadziliśmy się na wieś. Poznałam tam… Nie ważne.
No i chodziłam tam do szkoły. Byłam wtedy mega wstydliwa.
Był tam taki chłopak. „Uroczy”, hah. Szkoda tylko, że tak uroczo się na mnie wyżywał psychicznie i fizycznie.
Nie mam blizn na ciele, ale w umyśle.
W głowie,
W psychice.
To zostaje na całe życie. Zmieniłam szkołę – tam też znalazł się chłopak, który zaczął mnie nękać. Cóż powiedzieć? Do dziś lubią się ze mnie wyśmiewać, hah.
Wciąż miałam dobre nastawienie do ludzi.
Wczoraj prawie rozjechał mnie samochód :)
Tak więc… Nie. Ja już nie lubię ludzi, sorry.
Piszę to, aby sobie ulżyć. Nie chcę pustych słów współczucia.
callmevanilla
@Velody oesu… Ludzie schodzą na psy. Pamiętaj. Ja też przejechałam się żyletką ale to nic nie zmieniło… Pamiętaj też… Że ja zawsze tu jestem kochanie… Możesz przyjść i się wyżalić bo zawsze tego wysłucham… Jak się nie boisz to na spokojnie możemy do siebie zadzwonić na discu i ja Ci zawsze pomogę. Chcę Ci powiedzieć, że Cię podziwiam że wytrzymujesz. Życie jest trudne ale kiedyś będzie lepiej…
velody
• AUTOR@Cloudy.Tea *-*-*-*-*–*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*
velody
AUTOR•.
Żyje, żeby nie było
Nie pytajcie, co się dzieje :v
FoggyForest
@Velody to dobrze. Przepraszam, że ja też się nie odzywam, ale nie mam na nic kompletnie siły ani ochoty. Żebyś sobie nie pomyślała, że o Tobie zapomniałam❤️
velody
• AUTOR@FoggyForest odpocznij, słoneczko. Każdemu potrzebny relaks :3