Dzień dobry ❤

🦉 Co jakiś czas przychodzę do Was z reklamą mojego serwera. A że do grona obserwatorów dołączyło sporo osóbek (2700 jest Nas w sumie, dziękuję 😮) to właśnie przyszedł ten jakiś czas. No więc zapraszam Was serdecznie na ,,Płomykówki". Od czasów mojej ostatniej rekalmy wiele się zmieniło, ale to nie jest moja zasługa, bo ja nie umiem w discordy. Głównie zajmuje się tym @Padfoots
Tak czy inaczej, zazwyczaj panuje tam bardzo miła atmosfera. Mamy mnóstwo ciekawych kanałów, min. do zamawiania grafik, rozmawiania o dramach, narzekania, chwalenia się np. swoją twórczością czy zdjęciami, no i wiele więcej. Możecie śmiało włączyć się do dyskusji, nie jest tam sztywno, a sam regulamin nie wydaje się być bardzo wymagający. Myślę, że każdy znajdzie tam coś dla siebie, zwłaszcza, że ciągle dodawane jest coś nowego.
Ja się z mojego serwera cieszę, założenie go to był chyba jeden z lepszych pomysłów. Naprawdę, kiedy tam jestem mam automatycznie poprawiony humor, przykładowo dzisiaj stworzyliśmy kult mąki i bronimy jej praw, kiedyś ocenialiśmy zdjęcia aesthetic z pinteresta, no i niby takie głupoty, ale czuję się automatycznie lepiej. Aha, i mam tak rolę Boga i jestem wielbiona, ale to już szczegół (nie ja to wymyśliłam)

Jeśli nie macie discorda, to też polecam założyć, super sprawa. A tu macie link do serwera, jesteście mile widziani i mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej: https://discord.gg/J7HcWVz4FW Miłego dnia! ❤🦉

Hejeczka kochani ❤

🦉 Dodałam właśnie nowy quiz, tym razem jest to tematyka mieszana, w połowie cudowny ,,Gambit Królowej" a w połowie Nasz Harry. I pewnie zastanawiacie się, czemu zawracam Wam głowę w ten sobotni, już dość późny ranek. Otóż z całego serca chcę polecić wszystkim Płomykówkom książkę Waltera Tevisa, na której podstawie został nakręcony ten mini-serial Netflixa. Ja sama, przed obejrzeniem zabrałam się za czytanie, kierując się moją zasadą, by dopiero później zobaczyć ekranizację. I nie żałuję, bo książka mnie zachwyciła. Spodziewałam się, że opisy partii szachowych będą nudne i monotonne, a było wręcz przeciwnie. Naprawdę podoba mi się historia Beth, jej dorastanie w sierocińcu, gdzie odkryła swoją pasję, ta osobliwa relacja z przyjaciółką, za którą mimo wspólnych, niezbyt przyjemnych przeżyć tęskni. Nawet jako znana szachistka, wciąż mierzy się z problemami, takimi jak uzależnienie i to sprawia, że ta opowieść różni się od innych, bo naprawdę nie byłam pewna, czego się spodziewać. O ile nie jestem przyzwyczajona do takich klimatów, zdecydowanie wolę fantastykę, to od tej książki nie mogłam się oderwać.

Moim zdaniem warto po nią sięgnąć, jeszcze przed obejrzeniem serialu ❤ Miłego dnia!