
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









Inka-inka
AUTOR•Ludkowie, którzy to czytają.
Przyznaję się, że pisząc „Melisę” rzuciłam się w styl, którego nie potrafię kontynuować. Mam więc dwie opcje, z czego myślę, że prostsza będzie pierwsza: usuwam ją lub ktoś ją przejmuję choć nie sądzę, by ktoś chciał.
Nie pomyślcie sobie, że co chwilę coś piszę i usuwam. Zainspirowałam się quizem użytkownika @ewelka49 i z tego może wyjść coś naprawdę dobrego.
To siemka.
Domka.Km
@Inka-inka No to czekam…XD
Inka-inka
AUTOR•Oto mój sen…
Nazywam się Elizabeth Swan i powoli stawałam się piratem. Wygrywaliśmy w wielu bitwach morskich. W końcu pokonaliśmy największego wroga – wojsko krajowe (Niebieskich), przez co staliśmy się poszukiwani w całym kraju. Podczas walki chowaliśmy się, strzelaliśmy z ukrycia, nurkowaliśmy, by uniknąć strzałów i inne cuda na kiju.
Przetrwaliśmy tylko ja, Jack Sparrow, Barbossa, dwóch czerwonych strażników i majtek jakmutam. Płynęliśmy spokojnie tam, gdzie nas powiódł wiatr, ale Barbossa zauważył w oddali Latającego Holendra, statek szybszy od naszej Czarnej Perły. Postanowiliśmy uciec, tylko Jack pozostał na statku. Razem z pozostałymi dotarliśmy na ląd, ukrywając się.
Podjechali po nas samochodem Gips i jeszcze ktoś. Wsiadłam z Jackiem i pojechaliśmy przez miasto, widząc po drodze wojska krajowe.
-To jak to w końcu jest? – zapytałam go.
-Niebiescy są źli, a czerwoni… mniej źli. – odpowiedział Jack, patrząc na dwóch czerwonych, którzy przetrwali z nimi bitwę.
Gdy wysiedliśmy, otoczył nas tłum fanów.
-Fanów? – zdziwiłam się.
-Tak to jest, kiedy się zostawi — na lądzie. – mruknął Jack.
-Jesteśmy przecież poszukiwani.
-Nie szkodzi, możecie tu zamieszkać – powiedział jeden z wiwatujących nam mężczyzn i wskazał na mój dom.
Poszłam tą od drugiej strony, sama. Zauważyłam przed bramką sąsiadów pojemnik z monetami. Było ich tak dużo, że aż mi się oczy zaświeciły, ale należały do sąsiadów i nie miałam sumienia ich sobie przywłaszczyć.
Oglądałam wnętrze domu z zaciekawieniem. Ja i mama byłyśmy piratami, tylko Barbossa żeglował legalnie. Zwrócił się do nas: -Zadzwonię do wojska i zgłoszę, że tu jest kryjówka piratów, ale dam wam czas na ucieczkę. Za torami jest jadalnia, tam was ukryją.
Więc spakowałyśmy z mamą niezbędne rzeczy i uciekłyśmy.
Rodzice chcieli mnie wyciągnąć do ptaszarni, ale nie był to miło spędzony czas ze względu na moje marudzenie. Skuliłam się, zastanawiając się, dlaczego właściwie czuję się tak podle. Nagle zaczęło mi brakować powietrza, więc wzięłam alvesco.
Hogwart mieścił się w SP 2 w moim mieście. Wszyscy uczniowie przygotowywali się do wielkiej Bitwy o Hogwart, nie wiedząc nawet, z kim będą musieli walczyć. Też uczestniczyłam w przygotowaniach. Mama nie była wtajemniczona, nic więc dziwnego, że miałam problemy z ukrywaniem, co robię przez ten długi czas, gdy mnie nie ma.
Gdy w końcu przyszedł ten czas, wszyscy w skupieniu i milczeniu oczekiwali ataku wroga.
I się zaczęło. Razem z innymi miotałam zaklęciami na wszystkie strony, czasami trafiając jakiegoś ucznia. Na szczęście znałam tylko „drętwotę” i „petrificus totalus”.
Gdy wszystko ucichło, ze zdziwieniem stwierdziłam, że nigdzie nie ma zwłok, ani nawet krwi.
(Zamiast nazwiska wstawiłam —)
Kto miał kiedykolwiek podobne sny? :-)
Domka.Km
@Inka-inka Podobnego snu nie miałam, ale jest bardzo ciekawy.
.ShellyRose.
@Inka-inka Ja nie miałam czegoś podobnego. Z tego co wyczytałam, to sen musiał być ciekawy :)
Inka-inka
AUTOR•Czy to normalne, że coraz częściej nie mogę zasnąć, ponieważ każdy najmniejszy, najcichszy nawet dźwięk doprowadza mnie do szału?
Odpowiedź: nie, oczywiście, że nie.
Sprawa conajmniej zastanawiająca.
Ale cóż poradzić.
Inka-inka
• AUTOR@Karinutka @Gimbaza123 @Koci_Mientka
Dzięki za pocieszenie – już wiem, że nie jestem sama z tym wariactwem 🙃
K...a
😂😂😂😂
Inka-inka
AUTOR•Hejka ludzie! 🙂
Po raz pierwszy od miesiąca przeczytałam własną serię „przygoda z Doktorem”. Nie sądziłam, że można się tak wciągnąć we własne opowiadania… Chociaż ostatnia część jest za bardzo chaotyczna.
Ech.
W każdym razie od dłuższego czasu nic nie wstawiam, więc szykuje się kolejny quiz 😉
A w szkole normalka. No może poza faktem, że chodzę na coraz więcej konkursów i dostaję coraz lepsze oceny.
Tydzień temu śnieg zniknął całkowicie. Pa pa, zimo… ☹ No ale po co się dołować, idzie wiosna, moja ulubiona pora roku! Wiatr nie odpuszcza. No ale kogo to interesuje? Las rąk w górze, rozumiem XD
No także ten. Czekajcie i piszcie, co tam u was!
Gimbaza123
U mnie całkiem dobrze😃 Też stopniowo poprawiam się w nauce i startuję w konkursach. Szkoda mi trochę, że już nie ma śniegu, ale jak dzisiaj obudziły mnie promienie słońca to od razu wstałam z lepszym nastawieniem do życia🤗
.ShellyRose.
@Inka-inka U mnie też spoko
Inka-inka
AUTOR•Kolejna nominacja. Tym razem od @Quaqua …
1.Jaki był twój pierwszy obserwujący?
Nie jestem pewna ☹ Pamiętam jednak, że wtedy skakałam z radości… Pierwszy obserwujący, zgłoś się!
2.Twoja ulubiona piosenka?
Ech, nie powiem. Może to „szanty – bitwa morska”, a może „Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły”. A może „Każdego dnia”. Nie wiem, naprawdę.
3.Masz chłopaka?
Nope.
4.Ile osób na SQ wie jak wyglądasz?
Dwie. Jedną najpierw poznałam w realu, a z drugą utrzymuję kontakt internetowy.
5.Kiedy jakiś quiz?
Kiedy takowy zrobię.
6.Ile masz wrogów na SQ?
Mam nadzieję, że ani jednego.
7.Nie lubisz kogoś na SQ?
Nikogo konkretnego. Nie lubię tylko osób, które na każdym profilu zachęcają do obserwacji. To jest mega irytujące.
Ok, wobec tego nominuję @anna121
Cześć, do następnego razu. O ile taki będzie… XD
sweeteczna
@Inka-inka Nie lubisz kogoś na SQ?
Nikogo konkretnego. Nie lubię tylko osób, które na każdym profilu zachęcają do obserwacji. To jest mega irytujące
TEŻ TAK SĄDZĘ :P
Ms.Marvel
Dziękuję za nominacje 😉😘😊