Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
Ina.Rodgers
AUTOR•Święta, święta… i wena wraca :)
Łyknęłam trochę świątecznego Ducha (i tony pieników) i przemogłam się, żeby przebrnąć przez problemowy fragment książki. Dajcie znać jak Wam się podoba :)
Ina.Rodgers
AUTOR•Hejka Wszystkim,
piszę, żeby Wam powiedzieć, że mam mały kryzys twórczy i jakoś tak wyrazy nie chcą mi się zlepiać w ładne zdania. W związku z tym kolejne części „Merendil” mogą się odwlec w czasie. Nie znaczy to, że mam zamiar zarzucić tę serię, ale potrzebuję powolutku przejść przez ten newralgiczny moment w pisaniu, a to może mi chwilę zająć. Dlatego proszę, nie obraźcie się na mnie, dobrze?
Poza tym nie wiem cały czas ile osób w ogóle czyta „Merendil”, więc byłoby super, jakby każdy czytelnik/czytelniczka zostawił komentarz z opinią. To by mi bardzo pomogło :)
Kłaniam się nisko i do napisania
J.U.S
@Ina.Rodgers W zupełności cię rozumiem ;c
Mam tzn blocka od pary miesięcy ;/ nawet nie wchodzę na sq częściej niż raz w miesiącu ;(
AgaMK
Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej minął ci ten wredny okres ;P
Asona
Dziękuję za obserwację! Od teraz jesteś jednym z Siwych Rumaków.
Ina.Rodgers
• AUTORTylko rzuciłam okiem i widzę…konie. Moja reakcja była automatyczna ;) Same miniaturki są już zachęcające :) Nie mówiąc nawet o pracy, jaką włożyłaś w opowiadania :)
Ina.Rodgers
AUTOR•Witam :)
Nowy rozdział „Merendil” nie jest obszerny za to zawiera pewien smakowity (przynajmniej mam taką nadzieję) konkret. Na koniec załączyłam własnoręcznie robiony obrazek. Jest to mój pierwszy tego typu rysunek wrzucony do internetu, więc ciekawi mnie Wasza opinia :)
Język elfów ciągle jest w fazie tworzenia, ale za jakiś czas powinien się zacząć pojawiać. Na razie poprosiłam @Edelderada, by opracowała dla mnie specjalny alfabet, którym będą się posługiwać elfy, bo ona jest w te klocki lepsza ode mnie.
I tu powstaje pytanie: czy jak już skończę, to czy mam zrobić mini „podręcznik” do elfickiego, czy nie? Bo pomyślałam sobie, że fajnie byłoby wiedzieć co się skąd bierze, i że Ina nie pisze tego co jej tylko do tej zakręconej mózgownicy wpadnie ;) Ale to już zależy od Was. Ja i tak będę musiała porobić ściągawki dla siebie, żeby łatwiej konstruować zdania. Więc czekam na Wasze głosy w tej sprawie, a na razie pozdrawiam i lecę. Pa pa :)
Ina.Rodgers
AUTOR•Hejka!
Właśnie wrzuciłam nową część „Merendil”. Wiem, że wychodzą one rzadko, ale wolę podać czytelnikom coś zrobionego najlepiej jak to tylko możliwe, niż jakiś kawałek zmontowany na prędce.
Cały czas zbieram pomysły i materiały do kolejnych rozdziałów i mam do Was małe pytanko, bo jak już gdzieś wspomniałam, w pewym momencie fabułę zdominują elfy. I mam mały dylemat. Czy zasygnalizować tylko, że mówią w innym języku i kompletnie wszystko pisać po dludzku, czy pisać kawałki używając języka elfów opracowanego na bazie książek Tolkiena? Wbrew pozorom jest to całkiem rozwinięty język i czytałam, że nawet niektórzy starają się o pracę eksperta od języka quenya. Miałam nawet kumpla, który się go uczył. Więc jak? Co wolicie?
Auriel
@Ina.Rodgers Pomysł z językiem wymyślonym przez ciebie jest dobry. Mogłabyś pisać niektóre słowa w tym języku.
AgaMK
to jest bardzo dobry pomysł ;)