Ej gerls,
Ogłaszam alarm generalny, ktoś się do nas przypatroczył, więc musimy nareszcie zacząć coś pisać!
A tak poza tym to i tak mogłybyśmy już przynajmniej zacząć…
Może na początku pomyślmy co będzie się działo w prologu/pierwszej części…
I obmyślimy od strony budowy jak ta seria ma wyglądać (czy będzie prolog, czy to się będzie ciągnąć w nieskończoność, czy może będzie początek i koniec, jeśli tak to ile części)

To podsumowując:
Są trzy siostry Farnese:
-Eveline,
-Caroline,
-Walentine.
Wszystkie wyglądają prawie identycznie, mają czarne, falowane włosy do ramion, ostre rysy, małe nosy, jasną, wręcz bladą cerę i nienaturalnie czerwone usta. Różnią je tylko oczy i charakter.
Caroline ma oczy czerwono-pomarańczowe oraz impulsywny charakter. Walentine to ta spokojna niebieskofioletowooka. Z powodu różnicy temperamentu, pomiędzy tymi siostrami często wybuchają kłótnie, które opanować, a następnie zakończyć próbuje sprawiedliwa Eveline o limonkowych oczach. Oprócz tych różnic wszystkie siostry cech**ą się dodatkowo ciekawością, uczciwością, wzajemnym zaufaniem i zrozumieniem (mimo kłótni), lekko sarkastycznym poczuciem humoru, trochę „niewypażonym” językiem, bezwględną szczerością, odwagą i lojalnością. Mieszkają z matką włoszką w Wielkiej Brytanii, ponieważ ta zakochała się w Brytyjczyku, miała z nim trojaczki, ale niestety trzy lata po ich urodzeniu ojciec zaginął i został uznany za zmarłego. Pewnego dnia, dokładniej w swoje osiemnaste urodziny, kiedy jakiś szaleniec je porwał, siostry odkryły swoje moce magiczne. Każda z nich ma inną;
Eveline telepatię, Caroline telekinezę, a Walentine jasnowidzenie. W dodatku okazuje się, że ich naszyjniki, pamiątki rodowe, pozwalają im zmieniać się w dowolne zwierzę. Naszyjniki te są zrobione ze srebra z białym kamykiem, wokół którego, podczas używania mocy pojawia się poświata w kolorze oczu „użytkowniczki”.
Wiecie, co?
Jak to napisałam to pomyślałam, że to brzmi trochę jak profesjonalne przedstawienie postaci