Na moim maratonie czytelniczym przeczytałam 2 książki oraz połowę trzeciej. Jestem z siebie dość zadowolony, ale myślę, że mogłam przeczytać więcej, mogłam skończyć 3 książkę.

Ale mimo to, bardzo mnie się podobało i na myślę, że się zmotywowałam do częstszego czytania.

Poza tym, myślę, że zamówię czytnik. Ale przejdźmy już do książek.
Przeczytałam najpierw „Mitologia Nordycka” Neila Gaiman’a. Oceniłam to na 4,5 ⭐ na 5. Bardzo fajne spotkanie z mitologią nordycką. Świetny styl pisania, na pewno przeczytam coś więcej Gaiman’a.

Potem przeczytałam „Herbatkę z arszenikiem” z serii Zbrodni niezbyt eleganckiej. Fenomenalne zakończenie. Naprawdę było tak nieprawdopodobne, że książka dostała ode mnie 5 ⭐ Zdecydowanie warta przeczytania, a zakończenie to cudo!

Dziś przeczytałam jeszcze połowę „Zbrodni pierwszej klasy”, na razie świetna! Bardzo, bardzo fajne!

Razem: koło 750 stron!

Jestem bardzo zadowolona z siebie, oraz rodziców. Tata przeczytał jedną książkę, mam jedną i połowę drugiej.

Jak wam minął weekend? Jutro większość ma nauczanie zdalne, jak z tym sobie radzicie? Czytaliście coś? Dajcie znać!

ma ktoś Goodreads’a? bo założyłam w środę 😅

ah, i witam wszystkich na zdalnym💫

a i jeszcze jedno. polecacie eBooki? myślałam, żeby kupić na święta czy kiedyś..🧡(w sensie czytnik hah)