
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Ignisvipera
AUTOR•Hejka!
Pisałam sobie spokojnie HC i nagle wywaliło mi Internet i w ten sposób straciłam 3600 słów w 4 części. Nie da rady ich odzyskać i jestem wściekła. Do tego net bardzo szwankuje, nie ma to jak wyjechać na zad****, gdzie nawet nie ma zasięgu.
Jak sytuacja z netem się naprawi jako tako to może mi się uda napisać na niedzielę (A miałam plany napisać całą serię przez pobyt u babci…)
A tak z innej beczki to co tam u Was?
Libera
@Ignisvipera w Wordzie też widać
Ignisvipera
• AUTOR@Libera Tak, ale mój laptop ma z nim jakiś problem
Do tego często pisze na telefonie np. jadąc w samochodzie i watt jest w miarę wygodny w używaniu zwłaszcza jak mam apkę.
Tak wiem, że Word też jest na telefon, ale mnie denerwuje hah
Ignisvipera
AUTOR•Na pewno nie wyrobię się na tą niedzielę z HC, bo mam mniej niż 1000 słów, ale w następną na 100% się pojawi i postaram się już dodawać co tydzień nową część.
Wiem, że HC jeszcze daleko do końca, ale powoli planuję już serię, która nastąpi później (pisałam o tym kilka wpisów niżej) i dalej mam problem o czym napisać, dlatego znowu pytam się Was, co będziecie chętniej czytać. Od razu mówię, że obydwie serie będą z obserwatorami.
Dla ułatwienia napisałam opisy obydwu serii:
1) Seria z Wojowników „Poison & Truce”
W lesie pojawia się jedzenie Dwunożnych, które po spożyciu zabija koty i zwierzynę łowną. Dodatkowo napięcie między dwoma klanami wcale nie zmalało, nawet mimo panującego rozejmu.
2) Seria ze Spirit Animals „Missing Pieces” [nazwa może jeszcze ulec zmianie]
Grupka Zielonych Płaszczy wyrusza na poszukiwanie talizmanów, które uznawane są za zaginione odkąd Wielkie Bestie je noszące zginęły na wojnie z Pożeraczem. [Akcja rozgrywa się przed pierwszą książką].
Napiszcie co o nich myślicie i który byście woleli zobaczyć na tym profilu.
PS. Kanarek ma się już dobrze.
Tajemnicza_501
@Ignisvipera
Ja ani jednej serii nie czytałam, ale drugi pomysł wydaje mi się trochę ciekawszy
Wiwen06
@Ignisvipera ja zawsze sobie obiecuje, że przeczytam i Wojowników i Spirit Animals, ale zabieram się do tego jak pies do jeża więc nie za bardzo wiem które uniwersum jest ciekawsze skłaniam się bardziej jednak do opcji nr2. Cieszę się, że z kanarkiem wszystko okey^^
Ignisvipera
AUTOR•Miałam wczoraj zacząć pisać HC, żeby jako tako się wyrobić na niedzielę, ale…
Jak wiecie, albo nie, mam kanarka. Odkąd go mam (20 lipca będzie 5 lat) nigdy nie lubi wychodzić z klatki i wyszedł może z 2-3 razy w swoim życiu. Wczoraj, żeby go trochę zachęcić do wyjścia położyliśmy mu kolbę z ziarenkami przy wyjściu. On sobie ją skubał, co jakiś czas wskakiwał z powrotem do klatki i wszytko było dobrze.
Nie wiem, ci się stało, ale nagle poleciał. Od razu mówię, że to w ogóle nie spodziewałam się, że gdziekolwiek poleci, bo jest trochę strachliwy i woli siedzieć w klatce.
Pech chciał, że ze wszytkich miejsc w jakie mógł polecieć, żeby usiąść, wybrał półkę z roślinkami (głównie kaktusami). Oczywiście wpadł w jednego z kaktusów i całe prawe skrzydło wczepiło mu się w takie haczykowate kolce.
Od razu go złapałam, żeby sam się nie wyrywał i zaczęłam powoli go odczepiać. Polała się krew, bo jednak kolce trochę się powbijały.
Kiedy z tatą oglądaliśmy mu skrzydło i oczyszczaliśmy ranki, myślałam, że już po nim. Leżał tak spokojnie jak nigdy na plecach na moim ręku i miał przymknięte oczka. W skrócie, nie wyglądało to dobrze i nie sądziłam, że kanarek ma w sobie tyle krwi jak na takie malutkie zwierzątko.
Na szczęście, historia ma, prawdopodobnie happy ending. Prawdopodobnie, bo jednak nic nigdy nie wiadomo, ale na chwilę obecną kanarek ma się całkiem dobrze i gdyby nie trochę zmierzwione piórka to nie byłoby nic widać.
Nie ma to jak cudowny początek wakacji…
Libera
@Ignisvipera o jeny. Niech się trzyma mały ziomek! #Teamkanar
Mrs.Chocolate_
Ojejku, niech się trzyma kochany! Przytul go ode mnie :(
Ignisvipera
AUTOR•Z przykrością muszę powiedzieć, że przerywam maraton z przyczyn ode mnie niezależnych.
Postaram się za to napisać nowe HC na tą niedzielę, jednak nic nie obiecuję, bo mam dosyć zabiegany tydzień, więc może się tak zdarzyć, że w tym tygodniu nic nie będzie.
Libera
@Ignisvipera no nic. Czekam w każdym razie
Patryk_Kalita
@Ignisvipera szkoda
Ignisvipera
AUTOR•Maraton się zaczął.
Mam nadzieję, że uda mi się z tego wywiązać i wstawic coś przez sześć kolejnych dni, mimo, że okropnie źle się czuję.
Mam narazie zrobione rysunki (które swoją drogą wyglądają okropnie, bo nie rysowałam mniej więcej od czasu wstawienia pierwszych), mam „fakty” i mam jednego one shota.
Czyli drogą eliminacji zostały mi do napisania jeszcze dwa one shoty i HC.
Surge
@Ignisvipera Przeczytałam wczoraj prolog HC i przyznam, że bardzo mi się spodobało. Następne części są jednak ciut dłuższe, a w związku z tym całym zakończeniowym zamieszaniem cierpiałam na brak czasu, więc zabiorę się za resztę w ten weekend, gdyż będę miała bilion razy więcej wolnego czasu niż ostatnio i wypowiem się pod ostatnią częścią, gdy skończę 😉
Ignisvipera
• AUTOR@Surge Jasne, w takim razie czekam 😊