Szukająca: *wali w drzwi*
HERMIONO JANE GRANGER, NATYCHMIAST OTWÓRZ TE DRZWI!!!

Wszyscy: *też usiłują dostać się do środka*
Otwieraj!!!

Hermiona:
Nie, bo prowadzę program! Witam po przerwie w programie ,,Ziedzam świat z Hermioną Granger”! Teraz pora na milion ciekawostek dotyczących Budapesztu! A więc…

Szukająca: *krzyczy*
Jak nie otworzysz, to wyważę drzwi!!!

Hermiona:
Jeszcze nie skończyłam…
*zamierza coś powiedzieć ale słychać huk i drzwi zostają wyrwane z zawiasów. Szukająca użyła zaklęcia Bombarda Maxima…
*wszyscy wbiegają do sali. Ron, Harry i Dean chwytają obrażoną Hermionę następnie przywiązują ją do krzesła i rzucają zaklęcie wyciszające*

Szukająca:
Ej, no nie tak brytalnie! No dobra lecimy. Witam na trzecim FW! Będzie ono podzielone na dwie części bo pytań jest dużo i zajęłoby to wiele czasu. *wyciąga kartkę i podaje ją Ginny* Czytaj pytania, przyjaciółko!

Ginny:
Och, dzięki! No więc pierwsze pytanie jest do Syriusza… *dostaje ataku śmiechu. Szukająca, Lily i inne dziewczyny pochylają się nad jej ramieniem i też zaczynają chcichotać*

James: *sfrustrowany wyrywa im kartkę*
Merlinie! Syriusz, której dziewczyny NIE poderwałeś?

Syriusz: *uśmiecha się zalotnie i mówi*
Szukającej, Hermiony, Pansy, Parvati…

Szukająca: *mu przerywa*
A nie! Mnie już próbowałeś i dziewczyny też! *wszystkie znowu chichoczą* Ginny, następnie!

Ginny:
Do Remusa: dlaczego w fanfikach zawsze shipują cię z wymyśloną Black’ówną?

Remus:
Skąd mam wiedzieć…?! A co to fanfik?

Wszyscy:
No właśnie! *patrzą na zmieszaną Szukającą*

Szukająca:
Yyy… nieważne następnie pytanie!

Ginny:
Rozwiążcie usta Hermiony! Oto pytanie: czy Remus Lupin jest od ciebie mądrzejszy?

Hermiona: *nadal obrażona*
Oczywiście że…nie!

Remus: *oburzony*
Co?!

Lily:
Ginny czytaj, szybko!

Ginny:
Och…to pytanie pominiemy. A następnie…a nastepne jest do mnie…

Angelina: *zabiera jej kartkę i czyta*
Czy nie przeszkadza ci że Harry’emu podoba się Szukająca?

Harry:
Ja no…ja yyy…

Wszyscy:
…

Szukająca:
…

Ginny:
…

Alice: *wyrywa Angelinie kartkę i czyta*
Luna! Dlaczego zawsze stoisz z boku i tylko patrzysz co ci idioci robią?

Luna: *rozmarzonym głosem*
Lubię budyń czekoladowy… o patrzcie! Gnębiwtryski…! Mówiłaś coś?

Alice:
Nie, nic… *czyta następne pytanie i zwija się ze śmiechu*

Szukająca: *wyrywa jej kartkę i stara się nie wybuchnąć śmiechem*
R-Ron czy n-naprawdę jesteś D-Dumblendore’m?

Wszyscy:
*zaczynają się śmiać. Tylko Ronald jest czerwony ze złości*

Ginny:
Ok, cisza! Nie będę czytać następnego bo mogę być już martwa… Do Draco: jesteś gejem?

Draco: *oburzony*
Nie jestem! Mi podobają się dziewczyny takie jak Szukająca!

Szukająca: *zarumieniona*
Ginny, czytaj ostatnie!

Ginny:
Do…Hagrida! Czy wiesz że jesteś jedną z najbardziej uroczych postaci?

Hagrid:
No, dziękuję! Ale, cholibka bardziej urocze są na przykład małe trójgłowe psy! Albo…

Szukająca:
Dziękuję Hagridzie! Do następnego!

Wszyscy:
Bye!

☆▪¤