✨Hej✨
✍️OBECNE SERIE
Tylko Talks był bo nie miałam zbytnio czasu, a wiem że je bardzo lubicie. Choć jak przeglądam moje stare talsy to czuje taki straszny cringe na moje poczucie humoru sprzed trzech lat.
🏰PLANY CZYLI OBIETNICE KTÓRYCH NIGDY NIE DOTRZYMAM
Zaczęłam pisać tego one shota z Hermioną, Miss Perfect o którym wcześniej pisałam. Jestem gdzieś w połowie, więc najpóźniej będzie w przyszłym tygodniu. Na dole macie miniaturkę. Ostrzegam, że używam trochę specyficznego języka bo chiałam spróbować czegoś nowego.
🏡PROZA ŻYCIA
Ten tydzień był dla mnie okropny. Test z biologii, kartkówka z angielskiego, test z chemii i pięc tematów na fizykę. Z tego ostatniego dostałam opieprz bo się pani moje zadanie domowe nie podobało (nie ważne, że tak naprawdę to wcale nie było zadane). Ale szczerze mówiąc to jej się nic nie podoba.
Dzisiaj tylko był luzik dzień, miałam dwie lekcje bo był apel na którym właściwie nie byłam. Śmieszna historia, było nas z sześć osób w klasie na przerwie (bo mówili wcześniej, że apel jest po trzeciej lekcji) , myślimy że te dźwięki z dołu to próba jest. Dopiero jak kolega chciał wyjść to się okazało, że wszyscy są na dole XD. A nie mogliśmy zejść bo uczniowie robiący ten apel stali chyba na schodach, zniszczylibyśmy apel i wszyscy zobaczyliby, że się spóźniliśmy. Na szczęście nikt z nauczycieli nie zauważył, że nas nie ma i poszliśmy potem z innymi jak wracali do domu.
A w poniedziałek jadę odebrać stypendium, więc balansowałam na cienkiej linie. Nie chcę myśleć nawet o tym co by było, gdyby mnie wywołali, a mnie by nie było.
Niedawno zaczęłam myśleć na jakie studia chciałabym pójść ( lll liceum, lepiej później niż wcale). Najbardziej przemawia do mnie filologia polska. Musiałabym przeprowadzić się do miasta bo jestem z małej wioski a nie ma zaocznych. Tak najbardziej chciałabym specjalność artystyczno literacką, aby dostać się na sztukę pisania lub na wydawnictwo. Choć nie wiem bo moja rodzina zawsze chciała, abym została nauczycielką (tylko to w okolicach jest z humana) i studiowała gdzieś blisko bo pisać można bez wykształcenia. Jest jeszcze rok do tego czasu, więn mam nadzieję że zmienią zdanie. Eh, gdybym mieszkała w dużym mieście wszystko byłoby prostsze.
Recenzji książek nie będzie bo dopiero co skończyłam Lalkę i Proces, a na sam dźwięk panna Izabela zaczynam się denerwować. O wiele bardziej wolałabym, aby z pozytywizmu było moje kochane Dewajtis ❤️. Niedługo też zamawiam nowy tom Percy'ego Jacksona. Papatki.

✨Hej✨
✍️ OBECNE SERIE
Ostatnio pojawił się tylko epilog Przekleństwa Olimpu. Wyjątkowo nic więcej nie pisałam, zrobiłam sobie malutką przerwę, aby się zregenerować ( i przeczytać Lalkę bo nie zdążę XD). Nawet miło tak dla odmiany, gdy cię terminy wstawienia kolejnego rozdziału nie gonią.
🏰PLANY CZYLI OBIETNICE KTÓRYCH NIGDY NIE DOTRZYMAM
Jak już będę miała czas to oczywiście pojawi się talks. Znowu z rodziną Potterów bo w mojej wersji są jednym wielkim memem. Niedługo zacznę też pisać one shota o Hermionie. Później się zobaczy co mi tam do głowy przyjdzie.
🏡PROZA ŻYCIA
Człowiek znowu musi się przyzwyczaić do szkoły, nie ma innej rady. Tyle na plus, że u mnie w szkole było tak gorąco i parno, że skracali nam trzy ostatnie lekcje o 15 minut. Byłam też z klasą w domu kultury posłuchać lekcji historii z piosenkami o Wołyniu. Bardzo pouczające, nie powiem.
Po szkole nie mam zbyt wiele czasu bo Lalka mnie prześladuje i chce wykończyć, ale przynajmniej zawsze się coś tam obejrzy. Głównie z Ashoką jestem na bieżąco. Po Wednesday przekonałam się, że jak nie obejrzysz popularnego serialu od razu to nie ominiesz spoilerów. A mam dość duży sentyment do Wojen Klonów i Rebelsów. Ostatnie dwa odcinki były naprawdę nostalgiczne. Zaczęłam też dzisiaj oglądać Dewajtis, mało kto o tym wie, ale lubię oglądać seriale kostiumowe. Jak byłam trochę młodsza to byłam na poważnie wkręcona w meksykańskie telenowele. Może właśnie dlatego takie skomplikowane fabuły opo wymyślam i co chwilę chce robić dramę. Kto wie?
Świata Książkoholika nie będzie bo czytałam tylko lektury: Mendel Gdański (spoko nawet) i Lalkę (jeszcze póki jest wątek Wokulskiego i Łęckiej daję radę, ale jak dochodzi do subiekta…pomocy jeszcze 400 stron).