Hejka wam wszystkim!
Dzisiaj taki luźny wpis, aby poruszyć pewne tematy. Mam aż dwa do poruszenia.
★1
Zapowiadam na jutro swoją nieaktywność. Jadę rano do szpitala na zabieg chirurgiczny, nie ma się co martwić, nic na razie mi nie jest. Przewiduję, że będę się poprostu słabo czuła i nie będę „w humorze” aby korzystać z telefonu.
★2
Druga sprawa nie dostarcza takiej „typowej informacji”, tylko bardziej chcę znać waszą opinię na ten temat. Zakładam, że wiele z was zna te wszystkie dramy, spory i wojny na SQ na tle polityki i swojej tożsamości. Wiem, że nawet niektórzy z Was mieli okazję uczestniczyć w takich. Do czego dążę:
Moimi obserwatorami są dwie strony konfliktu. Zauważyłam, że nie ma tutaj określonej grupy obserwatorów, tylko są dwie pomieszane. W dodatku, na moim profilu i na profilu tych wszystkich osób, naprawdę dobrze się dogadujemy. Dlaczego tak jest? To mnie zastanawia. Czuję, że jestem przykładem na to, że nie trzeba mieć konfliktów, żeby się porozumieć. Dlaczego każda strona chce zyskać szacunek wobec swoich poglądów, nie akceptując opozycji ich? Chciałabym poznać Wasze zdanie, czy macie podobną „publiczność” lub co o tym ogólnie sądzicie.

To wszystko, miłego dnia!🖤