Jeez, patrzę sobie na to wszystko i na prawdę rzadko co tak mam, ale chce mi się ryczeć. Tyle osób, którzy stąd odeszli i nie ma z nimi żadnego kontaktu, Ekipa Mrocznej, te wszystkie rp w których kiedyś byłam, ludzie z którymi zawsze były jakieś dramy. Tęsknie za nimi szczerze mówiąc. W życiu nie tęskniłam za nikim, nawet kimś bardzo mi bliskim, matką, ojcem czy siostrą tak bardzo jak tęsknię za @WolfForever . Serio czuję się tak zdesperowana, że coraz bardziej chcę go "znaleźć", chociaż popisać przez moment, dowiedzieć się jak u niego, czy kiedyś wróci. Zastanawiałam się nawet czy nie zacząć nagrywać na tt tylko po to, żeby się wybić, a potem dodać film w stylu "pomóżcie mi go znaleźć" to jest tak mega okropne uczucie, że no ledwo patrzę na te wszystkie profile. Nikomu tego nie życzę i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś sobie pogadam z Wilczkiem.

Nie wiem czy usunę ten wpis, nie sądzę, ale zawsze może się wszystko zdarzyć, kto wie, może to też jest mój ostatni wpis przed zniknięciem?

Witajcie przyjaciele, martwi czy też nie.
Nie wracam całkowicie na sq, ale z powodu, że odczuwam nudę z życia chcę dołączyć do jakiegoś klanu wojaków, żeby poprowadzić sobie rp, jak macie/znacie jakiś dosyć aktywny, gdzie właściciel jest liderem, a zapisy są otwarte to dajcie nazwę tej osoby. Miałam plan, żeby samemu zrobić nowy, ale dużo z tym pracy i musiałabym wchodzić raz na jakiś czas, żeby utrzymać to rp, a nie będę was oszukiwać, nie chce mi się

mmmmmmm

Smak martwego od dawna konta i 705 polubień
ostatnio tu dwa miesiące temu byłam, jakoś tak dziwnie

Wam powiem, że normalnie stan umysłu

A i tego raczej nie wróciłam, bo zaraz pewnie napiszę, że "o tak kochani, wasza ulubiona mroczka wróciła, już jest wszystko dobrze!" poodpowiadam wam i znowu zniknę na dłuuuuuugi czas, chyba już w sumie rozumiem dlaczego wilczka wciąż z nami nie ma {*} dla kochanego wilczka