Gadałam dzisiaj z Silverką ponad 7 godzin😐
Ciekawe zajęcie, pierwsze 2 godziny to było granie, potem ja się malowałam, następnie jadymy o 18 po paczkę i do Biedry po s***taśme której ofc nie było(btw padał śnieg), mam paczkę i d*** bo jakieś akustyczna ta czapka co ze zamówiłam, mitenki git, tylko przez pomyłkę białe wzięłam zamiast czarnych ale se dokupię, potem gadanko, ja kąpiel, demakijaż(skończyłam jak czerwona pisanka😭), pielęgnacja, i gadanko, ona kąpiel i bum samo się rozłączyło, to ja do niej dzwonię jeszcze raz i gadanko i jednocześnie gramy w Block Blaster. To wgl ostatnio strasznie popular tak z d***. I ona musiała kończyć więc się pożegnałyśmy. Ale za to jutro do niej pojadę W KOŃCU

Właśnie słucham se tolanie randomowych piosenek i połowę dodaje do playlisty xd