Siema, nie wiem czy kogokolwiek obchodzi, że to w istocie ten jeden moment w roku kiedy sobie przypomnę że mam tu konto które swoją drogą ma ponad 1k obserwacji, o czym czasem zapominam. Przyszłam się wypowiedzieć na temat osttanich wydarzeń w internecie, bo czuję taką potrzebę.

Jeśli chodzi o moje odczucia jako osoby funkcjonującej w społeczeństwie, jest to po prostu obleśne i nie mam nawet słów na to, jak niemoralne są zachowania różnych twórców, ostatnio ujawnione przez Wardęgę. Swoją drogą, czekam bardzo na jutrzejszy film Konopa.

Jeśli zaś chodzi o prywatne odczucia, powiedzieć, że zawiodłam się z pewnością na Stuarcie B. (którego nie byłam specjalną fanką, ale ceniłam jego twórczość) czy też Marcinie Dubielu, z którego nawet jeśli się śmiałam, to miałam cząstkę nadziei, że gdzieś tam jest w nim człowiek, to jakby nic nie powiedzieć.

Jeśli zaś chodzi o pozostałych z dotychczasowych ujawnionych infulencerów, na Boxdelu nie zawiodłam się szczególnie, wiadomo niesmak pozostaje, ale jednak jakoś tak lepiej przetrwawiłam to niż w przypadku Stuarta B.

Ostatnim z oskarżonych o nieprzychylne czy też niezgodne z prawem stosunki z nietelnimi jest Lakarnum. W przypadku Pawełka Lakarnuma nie zawiodłam się, wiadomo, jest to trochę dziwne no i oczywiście naruszył on czyjąś moralność, ale nie zrobił niczego niezgodnego z prawem, więc jemu poza tą krzywa rzeczą nie można nic zarzucić.

Wywaliłam moje gorzkie żale, czekam też na wasze odpowiedzi i opinie. Są podobne, czy też nie zgadzacie się że mną?

💅🏻zdane💅🏻
nie żebym się chwaliła ale mam średnia 5,0 💅🏻💅🏻💅🏻
mam nadzieję że wy też zadaliście, buźka 👀👄👀