Wiersz dla @LaurenDarkcake

„Jak chciałabym..”
Życie bywa często dobre,
można się cieszyć,
lecz mi czegoś brakuje.
Tego, żeby być w stajni,
iść na lody,
tańczyć na disco,
w czasie tym samym.
Jak ja chętnie bym się rozdwoiła,
może roztroiła.
Żeby robić jednocześnie,
czego tylko nagle zechce.
Tak się składa,
że jak jestem
w jednym wcieleniu to nie mogę,
spełnić wszystkich swoich marzeń,
spełnić wszystkie swoje kaprysy,
bo jest czasu za mało,
a nie tylko na przyjemności w życiu czekamy..

~Gabikfonek

Wiersz dla @Ameliag

„Fałszywe wspomnienie”
Fałszywe wspomnienie przyjaźni z nią,
tą przyjaciółką, lecz fałszywą.
Okłamała mnie, kiedy czegoś nie chciała powiedzieć,
nie ufała mi, kiedy mówiłam jej prawdę,
nie pozwoliła mi, kiedy szczerze chciałam jej pomóc.
Ograniczała mnie do ostatnich granic,
nie pozwalała również na nic,
nie zaufała, gdy pomóc jej chciałam,
naszej przyjaźni poważnie nie traktowała.
Byłam szczera, niczym aniołek,
a dla niej ta przyjaźń była żartem,
zabawiała się moim kosztem,
wrabiała mnie w psikusy,
a ja myślałam, że to wina innego.
Nie pozwoliłam sobie zauważyć,
że zadaje się z człowiekiem,
z sercem nie anielskim,
a diabelskim,
nie czerwonym,
a czarnym.
Z nieszczerą osobą,
naprawdę złą.
Przyjaźniłam się i popełniłam błąd…

~Gabikfonek

Wiersz dla @LaurenDarkcake

„Zdecydować się”
Próbuję podejmować decyzje,
czy kupić siodło czarne, czy może niebieskie.
Staram się decyzje podjąć jak najszybciej,
założyć czapkę w odcieniu ciemnym, a może bladoróżowym?
Jestem taka niezdecydowana.
Nie wiem jak wybrać,
jaka może być moja ustawa.
Ciągle zdecydować się nie mogę,
wybrać spokojnie co bardziej wole,
zwracam się z radą do każdego,
ale słyszę tylko,
że sama zdecydować mam,
kiedy ja właśnie nie umiem tak!
Smutno mi już coraz bardziej,
gdy wyborów coraz więcej.
Nie wiem co kupić sobie na święta,
jaki odcień założyć swetra.
Więc już nie wiem jak,
tak zdecydować się,
by nie żałować swojego wyboru,
już po fakcie..

~Gabikfonek