STORY TIME

Stwierdziłam że coś napiszę ale nie miałam pomysłu. Ale gdy się tak zastanawiałam przypomniałam sobie dwie historie które się wydarzyły co prawda jedna z nich dwa miesiące temu 😊. A więc napiszę jedną bo mi się nudzi, a drugą zostawię na inne nudne popołudnie. Let's start

Na jednej z moich lekcji historii pisaliśmy sprawdzian ale się nie nauczyłam więc na następnej chciałam poprawiać, poszłam więc do pani (musisz wiedzieć że jest to najgorsza nauczycielka w naszej szkole według większości klas) i zapytałam się jej czy mogłabym dziś poprawiać a ona się na mnie popatrzyła jakby było coś ze mną nie tak i zapytała się czemu nie przyszłam na rano i na poprawiałam na dodatkowych zajęciach. Ja jej zgodnie z prawdą powiedziałam że nie pamiętałam o nich i że dlatego na nie nie przyszłam. A ona się na mnie wydarła że niby ją oszukuję i że ona nienawidzi oszustów i żebym jej lepiej jej nie kłamała. A ja jej powiedziałam że jej nie okłamuje i naprawdę zapomniałam.
I wtedy mi powiedziała żebym już usiadła w ławce.
Co! Za bardzo się tym nie przejęłam ale ssamo to że takie coś się stało pokazuję że niektórzy nauczyciele są lekko no wiecie

A tak ogólnie to nie musicie zwracać na to uwagi po prostu mi się troszkę nudziło

:D