Kinga ułożyła sobie życie, zapominając o Katalinie i Milanie. Lecz co się stanie, gdy dawni przyjaciele nagle na nowo wkroczą w jej życie…?

Kinga czuje się niepewnie po podjęciu trudnej decyzji. Dziewczyna wie, że mosty wreszcie musiały runąć, ale czy nagłe zerwanie znajomości z Milanem i Kataliną nie było błędem?

Kinga podejmuje ważne postanowienie wobec Kataliny. Jakie będzie miało skutki…?

Kingę od początku dziwiło zachowanie Kataliny. Pewne wydarzenie sprawia, że nabiera jeszcze więcej podejrzeń. Na czym zależy dziewczynie z Węgier…?

Kinga mocno stresowała się przyjazdem gości. Ale czy słusznie…?

Kinga chciałaby zaprosić Milana i Katalinę do Warszawy, ale… Jakie będą tego skutki?

Tak, to już koniec (ale tylko tej części!)

Przyjaciołom udaje się odnaleźć dziadka Kataliny. Pozostaje jednak pytanie: dlaczego został porwany?

Troje przyjaciół obmyśla plan, którego celem jest odnalezienie dziadka Kataliny. Czy rzeczywiście został on porwany…?

Katalina postanawia sprawdzić, czy wszystko jest w porządku u jej dziadka, z którym od jakiegoś czasu nie ma żadnego kontaktu. Niestety, obawy jej mamy okazują się prawdziwe..

Podczas wieczornego spaceru Kinga poznaje nie tylko Budapeszt, ale także Katalinę i Milana. Dowiaduje się też, z czego wynikała reakcja węgierskiej koleżanki na tajemniczy telefon…

Kinga spędza wieczór z nowymi znajomymi, którzy będą jej towarzyszyć przez znaczną część wyjazdu. Podczas wspólnego wyjścia pewien telefon zmienił nastrój jej koleżanki…

Kinga przyjeżdża do Budapesztu na dwutygodniowy pobyt w ramach międzynarodowego projektu. Z czym przyjdzie jej się zmierzyć w stolicy Węgier…?

Wstęp do planowanego przeze mnie opowiadania. Trzy kraje, trójka przyjaciół, a także tytułowe mosty, które runęły. Za piękną miniaturkę dziękuję @ur_fav_srbija