
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×




yqyu.qi
AUTOR•dwie lzy i krzyk
jak to jest wychowywac sie w kochajacym w domu??
czy ja jestem zla corka??
czy to ja zawinilam ze tak sie stalo??
bylam tylko jedenastolatka,
gdy poczulam gorzki smak doroslosci.
gdy przestalam widziec milosc.
gdy przestano mi ja okazywac.
tata bil mame.
mama wyszla.
i nie wrocila.
mama za to wyzywala sie na mnie.
zobaczyla rany.
krzyk i pisk.
zamiast wesprzec.
zawsze chcialam miec kochajacy dom.
zalozyc rodzine.
pokochac kogos.
i zrobie wszystko zeby mi sie to udalo.
ale najpierw musze nauczyc sie kochac siebie.
bo przez ten czas zdazylam sie znienawidzic.
juz nie widze siebie.
widze inna osobe.
taka, ktorej nigdy nie chcialam dostrzec.
autor: @yqyu.qi
leeeseo
@yqyu.qi ten wiersz tak reluje…
btw – bardzo ładnie napisany, masz talent kochana❤️
yqyu.qi
• AUTOR@leeeseo dziekujee
yqyu.qi
AUTOR•ejj szczerze?? uwazam ze ten wiersz strasznje mi wyszedl xdd
yqyu.qi
AUTOR•Miłość
autor: @yqyu.qi
Czym jest miłość?
Miłość to szczęście, radość, satysfakcja.
Nie z tego co jest,
a z tego co mogłoby być.
Dla niektórych żal, smutek i pragnienie.
Miłość to śmiertelna truzcizna,
która zniszczy wszystko,
jeśli jest nieodwzajemniona.
Spadną ambicje, cele,
gdy dwójka ludzi zmieni swe pragnienie.
Czasem może to i szczęście.
lecz od ludzi zależy jak długo ono będzie.
Miłość to pojęcie względne,
smutne,
że w dzisiejszych czasach tak jest i będzie.
Zakochanie jest jak pstryknięcie palcami.
niespodziewane, czasem szybkie i krótkie.
Bo miłość to wolność.
Miłość w tych czasach jest jak gwiazdy na niebie,
zdjelibyśmy jedną gwiazkę z góry
i zatrzymali dla siebie.
Ale czy to na pewno możliwe?
Hammer.on.the.Cossacks
@yqyu.qi PIĘKNE!!
yqyu.qi
• AUTOR@Hammer.on.the.Cossacks slodkoo
yqyu.qi
AUTOR•wakacyjna ,,milosc"?
oboje spotkali sie nagle poza ich domami.
ona prawie taka jak on.
on taki jak ona.
nie mieli duzo czasu,
ale spedzali kazda chwile razem sami.
w koncu cos ich przyciagnelo,
ale nikt nie wiedzial co.
poprostu tak bylo.
ich najwieksza przeszkoda byl czas.
on musial wyjechac,
a ona zostac.
kiedy w koncu wyjechal,
spod jej powiek wydobywala sie woda strugami.
chcieli sie znowu zobaczyc,
ale mieszkali za daleko od siebie
i nigdy wiecej sie nie spotkali.
pozostawaly im tylko wiadomosci i rozmowy.
autor: @yqyu.qi
yqyu.qi
AUTOR•pomocy
myslalam ze juz jest lepiej,
ale znowu rysowalam czerwone kreski na skorze.
myslalam ze juz jest lepiej,
ale znowu traktowalam glod jako wroga.
myslalam ze juz jest lepiej,
ale znowu przesypialam caly dzien.
myslalam ze juz jest lepiej,
ale znowu usmiechalam sie umierajac w srodku.
myslalam ze juz jest lepiej,
ale znowu krzywdzilam bliskich.
chcialam poprosic o pomoc,
ale znowu nie umialam dobrac slow.
dlatego wolalam to uciszyc,
bo czasami w porzadku jest nie byc w porzadku.
autor: @yqyu.qi