Patryk
418

Marlene

Patryk
418

Marlene

imię: Marlena

miasto: Ciasteczkowa Dolina🍪

www:

o mnie: przeczytaj

2623

O mnie

🍪Jestem Marlena, znaczy tak jakby Marlena. To @Hirovima wymyśliła mi to imię kiedyś jak chciała wkręcić swoje znajome na urodzinach, ale tak już zostało

🎻Znana tu byłam (przynajmniej kiedyś byłam tu znana) z kilku nazw
Pierwsza: Elvis
Druga: .Caramel.Horse.
Trzecia:... Czytaj dalej

Ostatni wpis

Marlene

Marlene

🫶 I'm stayin' alive my friend 🫶 Czyli w skrócie tak, nadal ż... Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Hirovima

Hirovima

Jesteś super osobą, dlatego daję Ci ten kwiatek -> 🪻. Zasadziłam go na twoim profilu i czekałam, aż wyrośnie, bardzo szybko urósł, a to znaczy, że🩶
– Jesteś niezwykły/a!
– Powiniene/aś mnie pierwsze miejsce w rankingu!
– Twoje quizy powinny trafiać na SG!
– Kwiatek ci ufa, tak samo jak ja!
– Nigdy się nie usuwaj, bo wtedy kwiatek zniknie!
🩵Kopiować na profile ulubionych osóbek!🩵
🩷Autorka: czy to ważne? Po prostu to skopiuj!

Odpowiedz
1
Fuelle

Fuelle

Jesteś super osobą, dlatego daję Ci ten kwiatek -> 🪻. Zasadziłam go na twoim profilu i czekałam, aż wyrośnie, bardzo szybko urósł, a to znaczy, że🩶
– Jesteś niezwykły/a!
– Powiniene/aś mnie pierwsze miejsce w rankingu!
– Twoje quizy powinny trafiać na SG!
– Kwiatek ci ufa, tak samo jak ja!
– Nigdy się nie usuwaj, bo wtedy kwiatek zniknie!
🩵Kopiować na profile ulubionych osóbek!🩵
🩷Autorka: czy to ważne? Po prostu to skopiuj!

Uwielbiam cię Marzenko ❤️
Tak w ogóle jak ci się podoba nowe przezwisko?

Odpowiedz
1
Marlene

Marlene

AUTOR•  

Hieloł ciacha❣️

Tak to bywa już ze mną, że wpisy są nieregularne, jak nic się nie dzieje, lub dzieje się za dużo to już tak bywa ze mną że mi się nie chce, to samo z odpowiadaniem na wpisy mam czy quizy, na serio staram się ale nie zawsze wychodzi

Może dlatego też rozumiem jeżeli pod moimi wpisami jest niemal zerowa aktywność, cóż no, życie

🎞🎞🎞🎞🎞

Wracając do tematu, co u mnie?

Chyba tym razem mam chwilę czasu, że nic szczególnego ale jednak, skoro już piszę wpis, ale od początku:

-zupełnie przypadkowo załapałam się na wyjazd nad morze. Jak do tego doszło? Otóż po prawie miesiącu spotkałam się z moją przyjaciółką, na żywo możemy sobie wiecznie dogryzać jak to w ogóle za sobą nie tęskniłyśmy ale prawda jest inna, bo obie wiemy że brakowało nam wspólnego czasu. Pojechałyśmy razem na miasto, ale niestety pogoda nam nie dopisała, bo zaczął lać taki deszcz, że utknęłyśmy na kilka dobrych godzin w galerii. I wtedy też pojawił się temat morza. Okazało się, że jedzie ona tam w czwartek. Gdy zaczęłam narzekać że też bym pojechała ta wpadła na cudowny pomysł, żebym namówiła kogoś ode mnie żeby pojechał to wtedy będziemy razem całymi dniami łazić. Jak powiedziała tak zrobiłam i w ten sposób jadę na kolejne wakacje. Wracając do tego, że utknęłyśmy w galerii, spędziłyśmy tam jakieś 6h aż w końcu po przejściu 3x kilku sklepów, pójściu na frytki oraz po tym jak podeszła do nas grupka chłopaków, którzy chcieli od nas ig (znaczy od mojej przyjaciółki, mówili do nas ale patrzyli na nią, zresztą ja jak potwór z bagien wyglądam, nie bez powodu to ja jestem fotografem a nie modelką jak ona) zostałyśmy nareszcie uratowane. Starszy brat mojej bestie okazał nam trochę litości i przyjechał po nas. Okazał też jeszcze tyle litości dla mnie, że podwiózł mnie pod samą bramkę mojego domu, choć jak to wszyscy robią jak mnie podwożą mógł mnie zostawić na zakręcie.
Także to tyle co u mnie.

🍪Poopowiadajcie też co u was, jak wam mija ten czas i tak dalej, wiem że pewnie mało kto mój wpis do końca orzeczyta ale no, miło by było

🎻W ogóle też zauważyłam że ja z tego konta robię takiego trochę bloga. Powinnam dodawać quizy, co czasem robię, ale uważam je za niezbyt dobre, albo opowiadania (to akurat kocham, piszę często ale czytają je tylko wnętrza mojej szuflady) ale no, wychodzi jak wychodzi. Pewnie też zanudzam takimi wpisami, ale nwm, jakoś lubię takie blogi pisać, chciałabym kiedyś pisać takiego bloga po prostu, gdziekolwiek. Mam nadzieję że ktoś coś z tego wywodu rozumie haha

💓doobra, to tyle, dziękuję z gory każdemu kto to przeczyta a zwłaszcza temu, kto odpowie haha, miłego dnia!

📷Przed chwilą z moim pieskiem byłam na spacerze, plusy mieszkania w tym miejscu hdzie teraz są takie, że mam zaledwie kilka metrów do szlaków górskich i piękne tereny mam do spacerów między innymi z tym uroczym zwierzakiem haha

Odpowiedz
10
.nuvollo.

.nuvollo.

Odpowiedz
1
Fuelle

Fuelle

@Marlene hejjj
Oo to wspaniale! Ejj napewno jesteś śliczna
U mnie dobrze, za chwilę idę na basen
Rozumiem <3
Ja odpiszę, ale trochę później bo czasami po prostu nie chce mi się nic czytać hah
Prześlicznyy

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (10)
Marlene

Marlene

AUTOR•  

Hej ciasteczka❣️

Dawno się nie odzywałam, co nie?

🍪Ale za to dodałam quiz nowy, bez miniaturki, bo sama robię kiepskie, a moja bestie jest na wakacjach to jej przeszkadzać nie będę. Jako że się olimpiada odbywa właśnje w moim ukochanym Paryżu to na taki też quiz związany z tym miastem wpadłam, mam nadzienę że skę podoba! W szkicach mam jeszcze dużo quizów, ale jak na razie dodam tylko ten

🫶co tam się moi państwo działo u was? Czytałam wpisy wszystkich których obserwuję, ale u innych nie, więc opowiadajcie!

🎞🎞🎞🎞
A u mnie? No cóż, za dużo się nie działo ale jednak. Na stałe wróciłam już do jazdy konnej po 2 latach, ciężka to była devyzja ale jak na razie jest dobrze. Z takich innych rzeczy to wczoraj się na mnie bezdomny kot rzucił i mam całą rękę podrapaną i pogryzioną. Na szczęście przez to że miałam szczepienia według kalendarza to nic mi nie powinno być, także pamiętajcie o tym, żeby się szczepić bo to naprawdę ważne! (No, i nie popełniajcie tych błędów co ja, nie głaszczcie bezpańskich zwierząt, nie wiadomo co wam zrobią)

Także tak, to tyle co miałam wam do opowiedzenia

Miłego dnia ❣️❣️❣️❣️❣️

📷Jak ktoś rozwiąże mój quiz to może natknie się ma to zdjęcie mojego autorstwa! Czasem jak nie mogę dobrego znaleźć to sama je robię, jak widać w sumie haha

Odpowiedz
15
Ok_68

Ok_68

@Marlene Cześć!
Nie mam pojęcia, gdyż jestem nowa 😅
Quiz jest super kochana
Ja adoptowałam kotka, także co do twojej historii odnośnie tego, z moim jest wszystko super, bardzo grzeczna jest 💕
Miłego dnia, i dobrego samopoczucia!

Odpowiedz
1
Brightessa

Brightessa

@Marlene ❤️‍🔥

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (9)
Marlene

Marlene

AUTOR•  

🍪Hejka ciastunia!

🎹Dziś przychodzę tylko poopowiadać jak nam mija ten czas, zapraszam do lektury!

🫶Dalsza część przygód @Black.and.White.Ladies czyli co robimy opisane w moim 'blogu':

5 dzień, czwartek: poranek minął nam na robieniu quizów i ustalaniu dalszych planów co do naszej olimpiady. Trochę jeszcze było do ustalenia, więc zajęło nam to sporo czasu. Po południu moi rodzice zabrali nas na wycieczkę. Wzięliśmy też ze sobą 9-letnią córkę znajomych moich rodziców, która po tym jak poznała bardziej nas obie stała się złem wcielonym xD. Pojechaliśmy w teorii na zamek, ale tuż obok niego znajduje się taka ogromna stadnina, którą można zwiedzać, więc jak można się domyślić, spędziłyśmy najwięcej czasu właśnie tam. Wracając do zła wcielonego opisanego wcześniej, @-Violette- opowiedziała jej o tym, jak miała dawno temu chrzest jeździecki, tak jej się to spodobało, że przez resztę dnia rzucała w nas sianem, piachem itp. Mówiąc, że nas 'chrzci'. Po zwiedzeniu stajni nareszcie poszłyśmy na zamek, jednak nie zobaczyłyśmy go w środku, bo było już za późno. Zrobiłyśmy więc kilka zdjęć, kupiłyśmy pamiątki i wsiadłyśmy do samochodu. Całą drogę powrotną grałyśmy w skojarzenia przez co było dużo śmiechu i choć na chwilę zajęłyśmy czymś naszą młodszą koleżankę haha. Gdy byłyśmy prawie pod domem byłyśmy tak zmęczone, że wysiadłyśmy specjalnie dalej od domu, żeby pieszo się przejść to 30 minut i odetchnąć. Wstąpiłyśmy też po drodze do sklepu. I to by było na tyle.

6 dzień, piątek: jako, że były to urodziny osoby z mojej rodziny to za dużo nie zrobiłyśmy. Rano czyściłyśmy nasze buty po jeździe, @-Violette- wpadła na świetny pomysł żeby użyć do tego mojej kopystki. Po wyczyszczeniu butów poszłyśmy zapakować prezent, czyli ekspres do kawy. Miałyśmy z tym lekki problem, ale finalnie prezent, jak i cała impreza była udana. Po zjedzeniu obiadu pojechałyśmy na miasto. Tam znów poszłyśmy do mojej ulubionej kawiarni, zjadłyśmy tam przepyszne ciastka a do tego wypiłyśmy latte. Następnie poszłyśmy się przejść po okolicy, @-Violette- została zaatakowana przez najprawdopodobniej dwie wściekłe osy. Z tego też powodu posiedziałyśmy chwilę w takim jakby parku, jak ból odrobinę jej przeszedł poszłyśmy do żabki po coś do picia, żelki a także opłatki z krainy lodu xDDD. Do domu wracałyśmy autobusem. Jako, że od jednej do drugiej przesiadki było dużo czasu to postanowiłyśmy jeszcze przejść się po takim sporym parku niedaleko mojej szkoły. Zrobiłyśmy tam masę zdjęć, oświetlenie było przepiękne. Na przesiadkowy autobus zdążyłyśmy potem idealnie, gdy przyjechałyśmy do mojej wsi wysiadłyśmy specjalnie na przystanku przy placu zabaw, poszłyśmh tam na huśtawki. Wtedy też tak mega nas wzięło na wspomnienia. Gdy się poznałyśmy (a znamy się dosłownie z SameQuizy) miałyśmy ogromną fazę na taki serial, "Życie w cuglach". Wtedy był wręcz całym naszym życiem, dlatego więc, gdy puściłyśmy sobie wtedy muzykę z niego to aż nas wzięło, żeby na tydzień lub dłużej zmienić nasze wystroje z motywem tego serialu. Autorką ich jest oczywiście @-Violette- . Po powrocie do domu niemal od razu poszłyśmy spać i na tym zakończył się dzień.

7 dzień, sobota: to był dzień, w którym działo się najwięcej najbardziej niespodziewanych i przypadkowych rzeczy. Poranek mijał nam spokojnie, wszystko robiłyśmy powoli, @-Violette- umyła włosy, ja się też wtedy zbierałam, bo miałyśmy jechać do pizzerii na obiad, a pod wieczór byłyśmy zaproszone na performance. Nasze plany zmieniły się jednak drastycznie, gdy ok. Godziny 13 dostałam wiadomość od Chomika (mojej zaprzyjaźnionej aktorki), że w ostatniej chwili połowa osób, która miała grać w jej sztuce nie jest w stanie przyjść i spytała czy będę w stanie przyjść. Z początku jednak musiałam odmówić, bo nie miałyśmy jak dojechać, jednak po chwili załatwiania udało się nam załatwić dojazd. Zebrałyśmy się w 30 min i pojechałyśmy na próbę. Początkowo w ogóle grać miałam tylko ja, jednak okazało się, że z 14 osób co miały grać zostało tylko 5, więc po namowach całej ekipy grać zgodziła się również @-Violette- z której jestem teraz mega dumna, bo przełamała swój lęk i wyszło jej to idealnie. Musimy wam się pochwalić naszym sukcesem. Sztukę wystawiliśmy zaledwie po dwóch próbach, wszyscy co przyszli byli zachwyceni jak i mega wzruszeni. W ramach świętowania naszego sukcesu poszłyśmy do mojej ulubionej pizzerii na oczywiście pizzę, do której @-Violette- zamówiła lemoniadę gruszkową, a ja aperola bezalkocholowego. Po zjedzeniu miałyśmy wrócić do domu, jednak miałyśmy śmieszną sytuację, bo autobus na który miałyśmy się potem przesiąść nie przyjechał. 20 min czekałyśmy na przystanku z jakimś totalnie randomowym typem, a gdy uznałyśmy, że wracamy pieszo on dołączył się do nas, był chyba jakiś naćpany, ale śmieszne rzeczy gadał, o życiu, o sobie, w te 20 minut drogi poznałyśmy cały jego życiorys xD. Gdy byłyśmy w mojej wsi poszłyśmy do Dino, gdzie kupiłyśmy sobie lego batmana jako pamiątkę ( @-Violette- zgubiła gdzieś u mnie swojego, od wczoraj nie możemy go znaleźć) . Gdy była północ moi rodzice postanowili, że jedziemy na lody do 'Złotych Łuków' tak jak to było za każdym razem gdy @-Violette- do nas przyjeżdżała. Zjedliśmy je na rynku. Po powrocie do domu od razu zasnęłyśmy, był to ciężki, ale mega udany dzień.

📷Nasza Zwycięska pizza haha

Odpowiedz
9
Hirovima

Hirovima

Odpowiedz
1