hoseng haholo ❣
Nie poznaje samej siebie, coraz częściej tu piszę :-D
Mordeczki, mam do Was pytanie.
Wpadłam na dość… Oryginalny pomysł (I guess…) na temat serii opowiadań kompletnie, całkowicie nie związanych z sobą.
Lisyn kerfuli:
A więc siedząc i jadąc dziś SKM’ką słuchając jednej z nowych piosenek na moim Spotify wpadłam na pomysł żeby pisać One Shoty dające tak jakby background do danej, jednej piosenki. Coś jakby teledysk ale w formie opowiadania 😉 Mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi bo moja zdolność tłumaczenia rozwinęła się na poziomie 0 :-D
Dana piosenka byłaby zarówno cichym tłem całości (jak to zwykle robię) i moim prywatnym pomysłem na to co było inspiracją autora do napisania jej ;-)
Jeżeli Wam się to podoba dajcie koniecznie mi znać. No i „w czym się poruszać”? Chcecie świat typowo realny, czy HP? Myślę, że ten pierwszy dałby mi większe pole do rozwinięcia niektórych wątków, ale wszystko zależy od Was :-)

Mordeczki 💋
Muszę was z całej siły przeprosić, ze nic nie dodałam. Wróciłam wczoraj z Wrocławia z naprawdę intensywnej delegacji, która kosztowała mnie masę stresu.
Nareszcie mogę powiedzieć, ze z godziną 21:20 zaczęłam upragniony urlop. Ostatni mail poleciał niecałe pięć minut temu a ja w końcu mogłam odetchnąć 💪🏻 W końcu jutro wylatuje na kilka dni tam gdzie słońce zachodzi na seledynowo ;-) ☀️ Walizka spakowana, książka w torbie podręcznej i już nie mogę się doczekać. Wracam za półtorej tygodnia. Może napisze coś na plaży, zarys któregoś nowego rozdziału popijając kokosowego drinka 🍸;-) może w którymś opowiadaniu będzie z tego powodu trochę „jaśniej”?
Tym, którzy we wrześniu zaczynaja szkole – będzie dobrze. Trzeba tylko zagryźć zęby i ruszyć z kopytem. Nowy rok, nowi wy. Sprawcie żebyście za kilka lat nie żałowali. Róbcie co kochacie i dajcie sobie czasami spokój z matma i chemia. Mówię to ja, totalna, kompletna noga z chemii 😅
Także dam wam trochę od siebie odpocząć i widzimy się za 1,5 tygodnia 😘😘
Wasza,
AngelWings ;-)