Możemy pogadać o ciekawym choć nieco kontrowersyjnym zjawisku które eskalowało w ostatnim czasie? Wiecie lub nie ale od pewnego czasu rynek wydawniczy zalewają przepisane fanfiki Tak ja wiem że one nie wychodzą od wczoraj po prostu naszło mnie na ten temat bo w ciągu najbliższych kilku tygodni mają wyjść dwa z trzech (w sensie w Polsce) przepisanych fanfików Dramione I zastanawia mnie co o tym myślicie. I zarówno pod względem prawa autorskiego i czy będziecie czytać wiedząc że to są fanfiki czy może jednak byli doczytać bo ciekawi was fabuła albo w ogóle Co sądzicie o tym zjawisku. Tak Tak ja wiem że wcześniej wydawane były na przykład fanfiki Star Wars czytałam nawet jeden nie mając świadomości że to fanfik dopóki nie otworzyłam książki i nie zaczęłam czytać Dlatego proszę was wypowiedzcie się na ten temat co o tym sądzicie czy o w ogóle macie w planach czytać Alchemised i to drugie (nie umiem nazwy powtórzyć), jeżeli macie zamiar czytać tą książkę czy macie w planach ją kupować szczególnie patrząc na działania J.K Rowling w necie w ostatnim czasie, bo bo jest grupa ludzi która uważa że samo kupienie tego fanfika bezpośrednio jest wspieraniem samej Rowling od której przecież wyszedł pomysł na fanfic bo gdyby nie Harry Potter nie byłoby fanfików Dramione. W każdym razie to ciekawy temat.