Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×
Destiny_Rain
AUTOR•Fragment:
,,Ja jednak nie byłem do końca spokojny. Nie miałam pojęcia co dzieję z Bree, a znając tę dziewczynę znowu próbowała przeskoczyć ogrodzenie, zapominając ciągle, że zmiana wyglądu nie powoduję, że uzyskuje możliwość pozbycia się opaski zabezpieczającej”.
& Pytanko: chcecie POV Brienny?
~Chia
Destiny_Rain
• AUTOR@Amelaise Aiv: Ale 1,5 to i tak dobry wynik
Semme: *rozkoszuję się każdym kęsem*
Amelaise
@Destiny_Rain Mell: Mówiłam, ze 3,5…
Clain: +usmiecha się do niej*
Destiny_Rain
AUTOR•,,To jest początek czegoś wielkiego. Te wszystkie anomalie. Nie ma czasu. Musimy się stąd wydostać, bo stawką jest coś więcej niż tylko nasze życie. To wolność, której nigdy nie mieliśmy. Przynajmniej nie Pierwsi. Nadchodzi pierwsza, a zarazem Ostatnia. Nic już nie będzie takie same”.
~Jayden [2591]
Destiny_Rain
• AUTOR@Amelaise Iryen: *rumieni się*
Amelaise
@Destiny_Rain ?
Destiny_Rain
AUTOR•Fragment:
,,Przez moment mierzymy się wzrokiem, a ja jakim cudem staję nienaruszony. Ostrze zjeżdża w dół i zatrzymują mi się na kolanie.
— Kim ty, do cholery, jesteś?! — rzuca nieco spokojniej.
— Jestem Luke i nie mam złych zamiarów — drżę na całym ciele.
Jej wzrok wyraża coś w stylu: ,,Ta, no jasne… „, ale chowa broń do głębokiej kieszeni. Coś dziwnie mnie zamroczyło.
Odczekuje chwilę, a później siada niedaleko mnie. Jest blada. Coś ewidentnie ją wykończyło. Opadam obok.
— Co tu robisz? — kontynuuję niebieskooka, jakby wcale chwilę temu nie mierzyła do mnie z broni.
— Nate, to mój przyjaciel — zaczynam, a ona przymyka oczy — Po tamtej stronie muru robi się co raz bardziej gorąco, więc postanowiłem spędzić tu noc, a ty?
Ledwie przytomna brunetka wzrusza ramionami.
— On jest dla mnie brat i nie pozwolę, żeby ktoś kogo skrzywdził. Nie po to stworzyliśmy to miejsce, żeby wykorzystał jej ktoś niegodny, więc zaopiekuj się Nath’em, ok? — wyszeptała”.
Destiny_Rain
• AUTOR@Amelaise Semme: *naprawdę, aby przy niej był*
Ki: Cieszę się… Po prostu na razie typowi nie ufam… *przyznaje*
Amelaise
@Destiny_Rain Clain: *nie ma zamiaru jej opuszczc*
Aidasia: Pesymista *wywraca oczyma*
Destiny_Rain
AUTOR•Fragment:
,, Srebrny półksiężyc. No tak. Jasne. Przypadkiem odblokowałam trzecią moc. To wszystko wyjaśnia. Muszę je ukryć, bo mnie zabiją. Super. I muszę się stąd wydostać. Ukrycie nie będzie trudne, bo koszula ma długie rękawy. Poza tym coś się na znajdzie”.
~Chiara (To coś wyszło totalnie w praniu)
Destiny_Rain
• AUTOR@Amelaise Iryen: Czyli idealnie się dobraliśmy
Amelaise
@Destiny_Rain Nyx: *rumieni się*
Destiny_Rain
AUTOR•Fragment:
Mirase
Świat jest okrutny. Zakładam okulary i wychodzę ze świetlicy. Nienawidzę ciekawych oczu, a przede wszystkim tych cholernych strażników. Znika im z oczu zanim zorientują się, że użyłam mocy. Nie pierwszy raz to robię i pewnie nie ostatni. Wbiegam w korytarz i dostrzegam zegar. No tak. Szesnasta. Za dwie godziny kolacja. Lepiej się nie spóźnił, bo ostatnio kiedy mi się to zdarzyło, dobrze się to nie skończyło. Przypominam się sobie wciąż skręcony nadgarstek.
Destiny_Rain
• AUTOR@Amelaise ?: Nie udawaj, że Ci zależy… Dla mnie nie ma już ratunku… Zabrali mi to wszystko, gdy mnie zabrali z tego pustkowia *znika im z oczu*
Amelaise
@Destiny_Rain Etty: Czekaj… *patrzy za nim wstrząśnięta*
Dal: Et… nawet nie probuj… *gladzi Vey po włosach*
Etty: Tylko chce pomoc…
Daleen: właśnie tego nie probuj… on nam nie pomoze