Miałam dzisiaj wycieczkę
Roszpunka ścięła włosy
Pokłóciłam się z Hanią (i to bardzo)
Namiot miał urodziny

Oto mój dzisiejszy dzień 😒
🌿Byliśmy na wycieczce w jakimś eko-gównie. Nwm coś tam ekologiczne. Były escaperoomy ale to była totalna porażka. W ogl tak nie było strasznie, w pokojach były okna i światło, zagadki do bani, albo totalnie bez sensu albo totalnie niezrozumiałe. Nie polecam.
🌿Roszpunka ściął włosy. Miał długie, gdzieś za ramiona a ściął sobie na takiego grzyba. Wygląda głupio i śmiesznie.
🌿Pokłóciłam się z Hanką… I to bardzo. Ja tylko powiedziałam czy mogłaby mniej gadać o książkach a przynajmniej przy mnie a ona od razu zaczęła być agresywna i się wściekać: „No dobra! Skoro ja mam bana na książki to ty masz bana na konie!” Chamówa co nie? A potem mnie wyzywała od przedszkolaków, debili, głąbów, chamów i egoistów. I mówiła że jak ona mnie nie słucha przez sekundę to ja się na nią rzucam z pazurami jak jakiś ✨Drapieżny upośledzony kot✨. Potem jak tylko jej coś powiedziałam to ona: Twoje teksty są jak z d*** wyjęte. Albo: masz teksty wzięte dosłownie z księgi sześciolatka! A potem się na mnie rzuciła z plecakiem i chciała mnie nim bić. I KTO TU SIĘ ZACHOWUJE JAK PRZEDSZKOLAK I NADUŻYWA PRZEMOCY k****?!?!?!
Po jakimś czasie się pogodziłyśmy
🌿Namipt miał urodziny. Dawał 3 cuksy a potem jeszcze dał mi gumę✨ Hania ofc była też dla niego potwornie chamska.

A po wycieczce dziewczyny gadały o okresie i Hania ofc powiedziała że ja i Cristal już mamy, a one zaczęły nas wypytywać czy to boli i jak to jest. 😒🤯😳