parę godzin temu rozważałam odejście.

chciałabym mieć dalej taką pasję do pisania tutaj, jak kiedyś, ale pewna osoba często mi mówi, żebym nie marnowała się na samychquizach, tylko przeniosła na wattpada.

po pierwsze, nie uważam, że się tutaj marnuję.

aczkolwiek, gdy piszę (a w zasadzie na chwilę obecną, pisałam) na wattpadzie, to widziałam tam odzew i to ogromny. i nie wiem sama, było to tak motywujące, że gdy ostatnio weszłam na moje konto z ponad 400 powiadomieniami, to się najzwyczajniej w świecie popłakałam.

nie wiem, co zrobię z tym kontem, bo nie chcę odchodzić, ale chcę tworzyć dla ludzi, którzy naprawdę czytają moje prace. bo ja piszę, naprawdę piszę. i cały czas mam nowe pomysły, tylko gdy piszę FOOLS, nad którym tak ciężko jest mi pracować i widzę, że swój odzew zaznaczyło osiem osób, lub lovers.com, na którym ogromnie mi zależało, ale okazało się w zasadzie niewypałem, o którego usunięcie będę najprawdopodobniej pisać, to nie wiem sama, tracę całą ochotę.

i nie wiem też, co zrobię.

myślałam, żeby spróbować swoich sił w tworzeniu normalnych quizów, może jakichś zdrapek, czy przetrwań?

ale też nie jestem pewna, bo w zasadzie mam w szkicach prace sprzed 6 miesięcy, które pewnie nie trafią do szerszej publiczności w najbliższym czasie, więc możliwe, że je spiszę i usunę.

więc nie wiem, jak będzie wyglądała moja przyszłość na tej stronie, być może posłucham tamtej osoby, kto wie?

w każdym razie, dziękuję każdemu, kto to przeczytał.

miłego wieczoru.