Dobra no to kurde jakiś typo z 5 klasy ciągle wchodzi do takiego pomieszczenia przy stołówce fajnego, gdzie tylko moja klasa może siedzieć, bo idk jakoś tam zajęliśmy miejsce i on se tam włazi bez pytania i sobie tam stoi i w ogóle nikt go nie zna, on też nas nie zna, po prostu stoi i się patrzy i bez powodu nas nazywa prostytutkami albo jakieś inne wulgarne przezwiska do nas używa i nie wiem on próbuje być tuff i dlatego pluje na podłogę (ale mu to nie wychodzi) i w ogóle to ziom podobno ściągnął spodnie i chodził tam w jakichś majtach czy tam dziwnych krótkich spodenkach, tylko nie byłam tego świadkiem już. Ale może i lepiej. Albo w ogóle to rozwalil tam jabłko i napluł i potem taki inny ziom z ósmej klasy chyba przyszedł i myślał, że to my zrobiliśmy, a jak się dowiedział, że to ten mały random to poszedł go okrzyczeć chyba lol, ale dobrze mu.
Nie wiem wkurza mnie. Nie wiadomo skąd się typ wziął, po co przychodzi i jeszcze w dodatku tak randomowo przeklina, żeby być bad boyem jakimś💔 Nikt go tutaj nie zaprosił w ogóle i marnuje dobre jabłka jeszcze.
Ale mnie wkurza jak te dzieci marnują jedzenie ze stołówki. Ciągle ktoś łazi i rzuca w nas bułkami albo owocami BRO JAK NIE CHCESZ JABŁKA TO WEŹ DO DOMU, MAMA, TATA ZJE, A JAK NIE TO SOK ZROBISZ ALBO DO KOMPOSTU DASZ NIE WIEM JEST TYLE SPOSOBÓW NA INNE UŻYCIE TEGO JABŁKA STOP.