Kuuuurdeee!
Mega, mega, mega Was przepraszam kochani.
Ja… hm… jestem dość zapominalską osobą i tak trochę jakby zapomniałam wyłączyć laptopa przed wyjściem z domu (tak to się kończy, gdy wychodzi się na ostatni moment😅). A że ostatnio miałam mały incydent z bratem, uzna, że mi się odwdzięczy, dzieląc się z Wami swoimi przemyśleniami na tej stronie – mam na myśli ostatni, już usunięty wpis.
JA TAK NIE MYŚLĘ i ohh, tak strasznie Was przepraszaam. Jak można napisać coś takiego?! Huh, jejku, tak bardzo Was przepraszam! Nie mam pojęcia co napisać, tym bardziej, że całe te przeprosiny brzmią tak okropnie sztucznie… Mnie po prostu jest zbyt głupio by jakoś składnie wyrazić swój żal, a osoby, które są ze mną trochę dłużej, z pewnością wiedzą, że podobne wypadki się tu już zdarzały i… uhhhhh przepraszam!
Nie mam pojęcia co więcej mogę powiedzieć, dlatego chcę jeszcze raz zaznaczyć, że tamten wpis jest zupełnym przeciwieństwem tego, co myślę i jeśli ktoś z Was potrzebowałby kiedyś porozmawiać z osobą, która nie zna Was w realu o jakiś problemach, to piszcie śmiało (na prv nikt mi się nie włamie)🧡

Wgl jutro najpóźniej powinny pojawić się zapisy do RP (później przeredagowanego na opo)!