Hej kryształki!
Jak zapewne wiecie to już jutro. Rozpoczęcie (a może raczej zapadnięcie) ZM-roku szkolnego😂 wszyscy piszą teraz, że będą mniej aktywni, prawie wcale, etc. A wiecie co? Ja nie jestem typem uczącym się, tak właściwie to całą szóstą klasę przeszłam, ucząc się tylko na sprawdziany, i to 5 minut przed lekcją. Serio. I wyszłam ze średnią 5,64. Mój sekret? Słucham na lekcjach i tyle. Nie umiem usiąść nad książką i „się uczyć”. Bo to nie przyniesie żadnych efektów. Wolę dalej uczyć się na przerwach. Wszyscy straszą, że 7 klasa jest „na poważnie”. Tak samo było z trzeciej na czwartą. I nie było tak źle. Więc spokojnie, w roku szkolnym będę aktywna, zmiana jest tylko taka, że od godz. 15. Ten rok przejdę na luzie. Dziękuję za uwagę😉

Głosowania też można łączyć w serie… jaka ja niedoinformowana…

Hej kryształki!
Oglądaliście wczoraj Harry’ego Pottera? Ja oglądałam. Z mamą. Z tą kobietą nie da się normalne oglądać HP. Co chwila wybuchała śmiechem i komentowała. A z Cedryka tak ryła… eh, z kim ja żyje😂 ale w jednym się z nią muszę zgodzić (sorry jeśli kogoś tym urażę): w filmie zrobili z Harry’ego taką ćamciajgę (takie słowo nie istnieje, co nie?). Rozumie ktoś o co mi chodzi?
*nikt nic*
Tak myślałam… eh, dziwna jestem. Mam to w genach😅
~Liv
🤣👇