Poprosiłaś mnie, a więc jestem.

Ja, jak zawsze zacznę od niemałych błędów.
Troszkę ortograficznych się znalazło (np. chemioterapii) jednak mimo wszystko mało.
Dużo problemów sprawia Ci interpunkcja. Nie rozumiem tym kropek (…), których jest mnóstwo. Nie musisz ich wstawiać ;)
Do tego tak tradycyjnie brakło np. przed „że”.

Zdjęcia wstawiaj najlepiej dużej jakości (nie takie gdzie widać pixele – np. zdjęcie postaci) i bez napisów. Przycinaj je, albo znajduj inne.

Kiedy opisujesz kogoś (np. rodzinę) to nie od myślników czy coś w tym stylu, tylko gdy nadarzy się okazja. Np. gdy potrać spotka tą osobę, będzie miała jakieś przemyślenia, itp.

Rób też wyniki :)

Dawaj opisy i jakieś ciekawe zwroty akcji.
Polecam też czytać książki, aby uczyć się z nich więcej.
Po każdym napisaniu jednej części, czytaj na głos cały tekst i w ten sposób możesz wyłapać błędy.

Ocenić serii na razie się praktycznie nie da, bo nic konkretnego się nie dzieje. Przedstawiona jest rodzinka i sytuacja postaci.

Życzę, aby z każdą kolejną częścią było coraz lepiej. :)
Powodzenia w pisaniu.