Kociaki moje przez to że jestem taka jaka jestem ale przykro mi ale te czasy kiedy SQ były ostoją spokoju dla mnie się skończyły i teraz czuje się jak na wojnie.Czuje się tak jak bym walczyła o życie a tego nie chce bo mam po co jeszcze żyć.Bo dla kogo to żyć nie mam ale to inny temat.Więc przenoszę się na Wattpada bo tu już nie wyrabiam.Nie lubię też jak ktoś twierdzi że użalam się nad sobą.bo tak nie jest.i nawet ta osoba mnie nie zna i nie wie jak mam w życiu a już twierdzi że sie użalam.Przepraszam tych co mnie tolerowali.powiem jedno „nie znasz nie oceniaj” to jest moja zasada.Więc kochane kociaki nie chce ranić ale już tu raczej nie wrócę :(