Kocham czytać książki oraz je pisać poznajcie historie co się wydarzyła naprawde w moim życiu

Grupka przyjaciół
Pewnego razu obudziłam się o 4 nie mogłam dalej spać bo się martwiłam o moją szkole że muszę zmienić klasę oraz szkołę ja nie chce zmieniać ale niestety już 7 wyjechaliśmy do nowej szkoły, odrazu jak zobaczyłam tą szkołe to czuje że będzie fajnie -A jak nie będę miała przyjaciół??- pytam się mamy -spokojnie, napewno kogoś znajdziesz- mówi uśmiechnięta, wchodzę do szkoły sprawdam w plan odrazu się gubię -oh hej jestem nowa i szukam klasy 7D- dobra spytałam się jakieś dziewczyny -wiesz co chodź ze mną- mówi -em dlaczego?- pytam -no bo ja chodzę do tej klasy-
-oo serio to chodź, a wogule nazywam się lena a ty?-
-milo cie poznać jestem Ania, to idziemy?-spytała mnie- jasne- 2 godz minęły a ja dalej w tej szkole ale się przyznam poznałam parę znajomych przez anie no bo ona miała dużo znajomych. Wreszcie idę do domu, dzwoni do mnie nieznany numer no dobra odbieram i z telefonu wychodzi znajomy głos, to Ania -hej Ania z kąd masz mój numer?-
-przecież Ty mi dałaś-
-a no jasne a co chciałaś?-
-chciałam się spytać czy się umówimy do kina-
-o to świetny pomysł poczekaj zaraz odzwonie-
Rozłączam się idę do mamy i się pytam czy mogę iść do kina oczywiście się zgodziła, nie mogę uwierzyć że pierwszy dzień a mam jakąś najlepszą przyjaciółkę. 3 godz jadę autobusem do kina, spotykam anie i innych moich znajomych, ale się cieszę że mam przyjaciół w pierwszy dzień szkoły. Jutro sobota i się umówiliśmy do miasta nie mogę się doczekać szybko poszłam spać żeby już było jutro.
Już sobota tak nie mogłam się doczekać tego dnia dlatego że moi starzy przyjaciele nie chcieli chodzić że mną np do miasta, mama mnie odwiozła do miasta sobie pochodziliśmy bardzo się cieszyłam przyszłam do domu o godz 19 chociaż byłam tylko 2 godz bo wyszłam o 17,
Niedziela teraz mam wolne a nie zapomniałam że umówiłam się na rower no dobra ale w poniedziałek nigdzie nie idę obiecuje, woła mnie mama przychodzę i się pyta czy chce iść że mną do miasta o 15, miałam straszny wybór bo bym chciała iść do miasta z mamą i z Anią na rower co ja mam wybrać???!!!!

Okej koniec jutro napisze 2 część miłego dnia

Jezuuuu jak ja kocham st