Mój wierszyk na twój konkurs 😂😂
„To koniec”
Kiedyś powiedziałeś coś, co chciałam usłyszeć.
„Będę zawsze”. I choć chciałam coś powiedzieć, to musiałam milczeć.
Wtedy już wiedziałam, że kłamiesz, że mnie zostawisz…
Że nie będziesz zawsze. Chyba nawet chciałeś mnie zranić.
Pewnie nie wiesz, jak bardzo mylić bym się chciała.
Przecież nawet własne życie bym za ciebie oddała.
Ale to twój wybór, to twoja własna droga.
Jedno jest pewne- będziesz żałować.
Kiedy wreszcie to zrozumiesz, to do mnie nie przychodź.
Bo ja pod stosem koców będę płakać wciąż cicho.
Ale uwierz kochanie, to nic przyjemnego.
Dla ciebie to zabawa, ale ja liczyłam na coś poważniejszego.
Może związek na zawsze, lub na jeden dzień.
Ale taki prawdziwy, a nie związek-cień.
I teraz płacząc, ciągle tylko patrzę.
Na wiszącą na ścianie czarno-białą fotografię.
Ale wiesz co ci powiem? Cholernie żałuję.
Że obronić się przed tym uczuciem nie umiem.
Że ciągle w swej sypialni, wylewam gorzkie łzy.
A ich powodem jesteś… Ty.

Wiem, że nie umiem tworzyć, ale mi się nudziło XDD