dostalam koreanska fale i… hmm czy ja się cieszę? nie mogę powiedziec ze nie, bo fajnie dostac gadżet (jesli możemy tak nazwac ksiazke) ulubionego zespołu, jednak wydaje mi się ze cieszyla bym się duzo bardziej gdyby nie fakt ze oglądałam jej recencję i wiem ze nie jest to cos w 100% poprawnego. Moze angielska wersja jest, no ale nie ta polska w ktorej sa mocne bledy z tlumaczeniem jak na przykład trainee tłumaczone na starzysta czy bts podawani jako jedna osoba :/. Poza tym mysle ze taka książka to dobry prezent dla osoby ktora zaczyna by dowiedziec sie czegos nowego a nie dla osoby ktora siedzi w fandomie od dawna. Nie wiem czy znajdę tam cos czego nie wiedzialam wczesniej :}. Przynajmniej nie dostalam Droga Na Szczy ktore jest ch**owe XDDD