Przepraszam kochani ale jak można się było po mnie spodziewać dziś nie będzie nowego opowiadania.
Nie będę mówić dokładnie z jakiej przyczyny, otóż stało się coś bliskiej dla mnie osobie , nie mówię co bo wiem ,że by tego nie chciała ( i dla ciekawskich, nie nikt mi nie umarł) było mi po tym cholernie smutno i psychicznie nie zdobyłam się na pisanie.
Poza tym minął dopiero pierwszy tydzień a ja już jestem wykończona nauką i szkołą.
Naprawdę..psychicznie i fizycznie jestem wykończona i marzę na razie jedynie o śnie.
Nie bójcie się ..opowiadanie będzie za tydzień..tylko zrozumcie ,że mam ostatnio dużo na głowie i jestem po prostu wykończona ;’) Więc jedynie proszę o wyrozumiałość.
Miłej niedzieli i
Trzymajcie sięxx

Na dodatek jak teraz patrzę..nie mogę dodać nic…zdjęcia…odpowiedzi..pytania…to by jeszcze uszło bo na razie z Arabell zajmuje się jedną kartą i nic nie muszę dodawać..tylko ,że nie mogę zapisać szkicu…
Więc musiałabym napisać część i od razu opublikować bez zapisywania a ja niestety nie jestem w stanie tego zrobić. Chyba ,że też nic nie opublikować 😤
Przepraszam ale póki tego nie naprawię nic nie będzie wstawiane ani pisane 😤